Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.
KULTURA – GENEZA I EWALUACJA.
Mimo tego iŜ człowiek od niedawna interesuje się kulturą to ona jako taka istniała od
początku pojawienia się człowieka.
Początek to staroŜytna Grecja gdzie istniały zasady estetyczne, demokracja, architektura. W
średniowieczu to klasztory były traktowane jako ośrodki tworzenia kultury, poniewaŜ człowiek
nie mógł według wówczas panujących zasad nic stworzyć był tylko narzędziem w rękach Boga.
W czasach nowoŜytnych kultura to kształtowanie rozumu moralności, tworzenie wynalazków
oraz rozwój organizacji społecznej. W Oświeceniu według Joachima Herdera kultura oznacza
doskonalenie się jednostki techniki umiejętności, nabywanych w aspekcie wykonawczym i
intelektualnym. XIX wiek pod względem kulturowym Gustaw Klemm definiuje jako wszystkie
aspekty Ŝycia społecznego tzn. w danym społeczeństwie – obyczaje rzemiosła i umiejętności,
Ŝycie domowe i publiczne w czasie pokoju i wojny, religia, nauka i sztuka.
Kultura jest wytworem ludzi oznacza to iŜ jest tym wszystkim co nie jest naturalne i co
podlega naszemu sterowaniu, czyli muzyka, sztuka, nauka, media religia, obyczaje i tak dalej .
KaŜdy z nas Ŝyje w środowisku w którym pielęgnujemy elementy kultury przekazywanej z
pokolenia na pokolenie jak równieŜ tworzymy całkiem nowe elementy, które będziemy
przekazywać dalszym pokoleniom.
Uwzględniając róŜne aspekty Ŝycia społecznego, najbardziej uniwersalna wydaje się
definicja zaproponowana przez S. Czarnowskiego. Definicja ta jest ponadto precyzyjna i odnosi
się do dawnej, jak i współczesnej kultury. Z definicji tej wynika, ze na kulturę w sensie
socjologicznym i etnograficznym składają się następujące trzy grypy elementów:
·
materialne i duchowe wytwory ludzkiej działalności tzn. wszystko to co człowiek stworzył
w efekcie pracy fizycznej bądź umysłowej i pozostawił w postaci „pomników kultury’
·
wartości co oznacza wszystko to co członkowie danej zbiorowości uznają za waŜne i
dlatego dąŜą do jego osiągnięcia np. RóŜne ideologie, ideały
·
wzory zachowań to znaczy są to takie zachowania które określają jednostki lub grupy dzięki
którym nie popadają w konflikty z innymi.
Trudności określenia słowa kultura wynikają przede wszystkim z wieloznaczności samego
pojęcia kultury, z jego szerokiego i niejednolitego zakresu, ze szczególnego nasilenia postaw
wartościujących odnoszących się do zjawisk objętych tym pojęciem oraz z róŜnorodności tych
postaw.
Zaczynamy się zastanawiać co w Ŝyciu jest waŜne ,stałość czy zmienność. Świat się zmienia
, zmieniamy się my, ale jednocześnie mamy poczucie własnej toŜsamości. KaŜdy z nas chce
utoŜsamiać się z jakąś grupą kaŜdy pragnie Ŝyć w społeczeństwie pragnie akceptacji i dlatego
chcąc zaistnieć w dzisiejszym społeczeństwie dostosowujemy się i przejmujemy prawie
wszystkie aspekty kultury współczesnej z jej zaletami jak równieŜ z jej wadami.
W dzisiejszych czasach Ŝyjemy szybko, ekspresyjnie ciągle się gdzieś spieszymy chcemy być
„na czasie”. Przejmujemy wzory zachowań innych społeczeństw staramy się dopasować do
ciągle zmieniającego się świata, nie znajdujemy czasu na chwilkę refleksji, nie zastanawiamy
się tak naprawdę do czego nas do doprowadzi. Nikt nie myśli co będzie potem, tylko waŜne jest
teraz.
Współczesną kulturę trudno określić jednoznacznie poniewaŜ w róŜnych środowiskach jest
inna. W środowisku miejskim bardziej skupiamy się na dobrach materialnym ciągle dąŜymy do
czegoś nowego, gonimy za tzw. pieniądzem Ŝeby tylko móc zaspokoić własne coraz to większe
potrzeby. Niestety w ostatnich latach wzorem dla naszego społeczeństwa stał się Zachód ,a co
najgorsze łatwiej przejmujemy to co złe niŜ dobre. Jednym z takich złych przykładów mogą
być McDonaldy. W tradycyjnej restauracji jednym z niepewnych elementów jest kucharz.
Podobnie jest z klientem , moŜe on zaŜądać jakiej specjalnej potrawy lub jeść bardzo długo. W
McDonaldach potrafiono zapanować zarówno nad pracownikami jak i klientami. Najpierw
zlikwidowano funkcję kucharza , poniewaŜ usmaŜyć hamburgera potrafi kaŜdy po odbyciu
krótkiego szkolenia. Jedzenie do baru dostarcza się w postaci „pre -fabrykatów”. Proces ich
obróbki jest sterowany przy uŜyciu instrukcji i komputerów. Metody manipulacji klientem
doprowadzone są w barach szybkiej obsługi do perfekcji. Klienci znajdują się na pasie
transmisyjnym: staja w kolejce, podchodzą do lady, zamawiają jedzenie, płacą, zanoszą jedzenie
do stolika, zjadają, sprzątają, wrzucają resztki do kosza na śmieci, wracają do samochodu. Nad
szybkością przepływu klientów czuwają straŜnicy. Zresztą bary te zaprojektowano tak Ŝeby nie
dało się w nich długo siedzieć . Posiłek który je się palcami, nie moŜe trwać długo. Krzesełka są
tak niewygodne , Ŝe nie da się na nich wysiedzieć zbyt długo. A gdy młodzieŜ przesiaduje za
długo puszcza się im rzewną muzykę której „nie trawią” i w rezultacie szybko opuszczają lokal.
Wielu z nas bardziej opłacałoby się przygotować posiłek w domu, po pierwsze było by taniej ,po
drugie przyjemniej a dołoŜyć do tego wspólnie spędzony czas przy przygotowaniu posiłku gdzie
po tygodniu cięŜkiej pracy i ograniczonego czasu dla siebie nawzajem moglibyśmy umocnić
więzi rodzinne. Dzisiaj ludzie chodzą do McDonalda jak do teatru lub wesołego miasteczka.
Lokale mają własne place zabaw dla dzieci. Najgorsze jest jednak nie strata pieniędzy, czy tez
wątpliwa jakość i wartość zdrowotna oferowanych produktów, ale dehumanizacja. Dotyczy ona
zarówno pracowników jak i klientów. Od pierwszych wymaga się zaledwie ułamka ich
moŜliwości i zdolności. Drugim ogranicza się kontakty z międzyludzkie. Następuje
homogenizacja świata. Trudno jest znaleźć coś oryginalnego. Zanikają róŜnice między krajami
upada tradycja tak przecieŜ wydawałoby się zakorzeniona w Polakach.
MacDonalizacja zwraca uwagę na rzecz które moŜemy ująć ilościowo, które moŜemy
policzyć. Akcentowanie ilości obserwujemy w nazwach proponowanych posiłków choćby „Big
Mac”. Takie określenia wyrabia w konsumencie przeświadczenie, iŜ otrzymuje duŜą ilość
jedzenia za niewielkie pieniądze.
W efekcie klienci odchodzą w przekonani, Ŝe zrobili świetny interes.
Co naleŜałoby zrobić i czy powinno się zatrzymać tę pędzącą maszynę pod tytułem
ZACHÓD ? Wydaje mi się , Ŝe młode pokolenie tak bardzo zachłysnęło się tym zachodnim
„powietrzem”, Ŝe na pewno go nie wypuści i mam tylko nadzieję Ŝe potrafi bez szkody dla
swojego „organizmu” odpowiednio to „powietrze” wykorzystać .
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl hannaeva.xlx.pl
Mimo tego iŜ człowiek od niedawna interesuje się kulturą to ona jako taka istniała od
początku pojawienia się człowieka.
Początek to staroŜytna Grecja gdzie istniały zasady estetyczne, demokracja, architektura. W
średniowieczu to klasztory były traktowane jako ośrodki tworzenia kultury, poniewaŜ człowiek
nie mógł według wówczas panujących zasad nic stworzyć był tylko narzędziem w rękach Boga.
W czasach nowoŜytnych kultura to kształtowanie rozumu moralności, tworzenie wynalazków
oraz rozwój organizacji społecznej. W Oświeceniu według Joachima Herdera kultura oznacza
doskonalenie się jednostki techniki umiejętności, nabywanych w aspekcie wykonawczym i
intelektualnym. XIX wiek pod względem kulturowym Gustaw Klemm definiuje jako wszystkie
aspekty Ŝycia społecznego tzn. w danym społeczeństwie – obyczaje rzemiosła i umiejętności,
Ŝycie domowe i publiczne w czasie pokoju i wojny, religia, nauka i sztuka.
Kultura jest wytworem ludzi oznacza to iŜ jest tym wszystkim co nie jest naturalne i co
podlega naszemu sterowaniu, czyli muzyka, sztuka, nauka, media religia, obyczaje i tak dalej .
KaŜdy z nas Ŝyje w środowisku w którym pielęgnujemy elementy kultury przekazywanej z
pokolenia na pokolenie jak równieŜ tworzymy całkiem nowe elementy, które będziemy
przekazywać dalszym pokoleniom.
Uwzględniając róŜne aspekty Ŝycia społecznego, najbardziej uniwersalna wydaje się
definicja zaproponowana przez S. Czarnowskiego. Definicja ta jest ponadto precyzyjna i odnosi
się do dawnej, jak i współczesnej kultury. Z definicji tej wynika, ze na kulturę w sensie
socjologicznym i etnograficznym składają się następujące trzy grypy elementów:
·
materialne i duchowe wytwory ludzkiej działalności tzn. wszystko to co człowiek stworzył
w efekcie pracy fizycznej bądź umysłowej i pozostawił w postaci „pomników kultury’
·
wartości co oznacza wszystko to co członkowie danej zbiorowości uznają za waŜne i
dlatego dąŜą do jego osiągnięcia np. RóŜne ideologie, ideały
·
wzory zachowań to znaczy są to takie zachowania które określają jednostki lub grupy dzięki
którym nie popadają w konflikty z innymi.
Trudności określenia słowa kultura wynikają przede wszystkim z wieloznaczności samego
pojęcia kultury, z jego szerokiego i niejednolitego zakresu, ze szczególnego nasilenia postaw
wartościujących odnoszących się do zjawisk objętych tym pojęciem oraz z róŜnorodności tych
postaw.
Zaczynamy się zastanawiać co w Ŝyciu jest waŜne ,stałość czy zmienność. Świat się zmienia
, zmieniamy się my, ale jednocześnie mamy poczucie własnej toŜsamości. KaŜdy z nas chce
utoŜsamiać się z jakąś grupą kaŜdy pragnie Ŝyć w społeczeństwie pragnie akceptacji i dlatego
chcąc zaistnieć w dzisiejszym społeczeństwie dostosowujemy się i przejmujemy prawie
wszystkie aspekty kultury współczesnej z jej zaletami jak równieŜ z jej wadami.
W dzisiejszych czasach Ŝyjemy szybko, ekspresyjnie ciągle się gdzieś spieszymy chcemy być
„na czasie”. Przejmujemy wzory zachowań innych społeczeństw staramy się dopasować do
ciągle zmieniającego się świata, nie znajdujemy czasu na chwilkę refleksji, nie zastanawiamy
się tak naprawdę do czego nas do doprowadzi. Nikt nie myśli co będzie potem, tylko waŜne jest
teraz.
Współczesną kulturę trudno określić jednoznacznie poniewaŜ w róŜnych środowiskach jest
inna. W środowisku miejskim bardziej skupiamy się na dobrach materialnym ciągle dąŜymy do
czegoś nowego, gonimy za tzw. pieniądzem Ŝeby tylko móc zaspokoić własne coraz to większe
potrzeby. Niestety w ostatnich latach wzorem dla naszego społeczeństwa stał się Zachód ,a co
najgorsze łatwiej przejmujemy to co złe niŜ dobre. Jednym z takich złych przykładów mogą
być McDonaldy. W tradycyjnej restauracji jednym z niepewnych elementów jest kucharz.
Podobnie jest z klientem , moŜe on zaŜądać jakiej specjalnej potrawy lub jeść bardzo długo. W
McDonaldach potrafiono zapanować zarówno nad pracownikami jak i klientami. Najpierw
zlikwidowano funkcję kucharza , poniewaŜ usmaŜyć hamburgera potrafi kaŜdy po odbyciu
krótkiego szkolenia. Jedzenie do baru dostarcza się w postaci „pre -fabrykatów”. Proces ich
obróbki jest sterowany przy uŜyciu instrukcji i komputerów. Metody manipulacji klientem
doprowadzone są w barach szybkiej obsługi do perfekcji. Klienci znajdują się na pasie
transmisyjnym: staja w kolejce, podchodzą do lady, zamawiają jedzenie, płacą, zanoszą jedzenie
do stolika, zjadają, sprzątają, wrzucają resztki do kosza na śmieci, wracają do samochodu. Nad
szybkością przepływu klientów czuwają straŜnicy. Zresztą bary te zaprojektowano tak Ŝeby nie
dało się w nich długo siedzieć . Posiłek który je się palcami, nie moŜe trwać długo. Krzesełka są
tak niewygodne , Ŝe nie da się na nich wysiedzieć zbyt długo. A gdy młodzieŜ przesiaduje za
długo puszcza się im rzewną muzykę której „nie trawią” i w rezultacie szybko opuszczają lokal.
Wielu z nas bardziej opłacałoby się przygotować posiłek w domu, po pierwsze było by taniej ,po
drugie przyjemniej a dołoŜyć do tego wspólnie spędzony czas przy przygotowaniu posiłku gdzie
po tygodniu cięŜkiej pracy i ograniczonego czasu dla siebie nawzajem moglibyśmy umocnić
więzi rodzinne. Dzisiaj ludzie chodzą do McDonalda jak do teatru lub wesołego miasteczka.
Lokale mają własne place zabaw dla dzieci. Najgorsze jest jednak nie strata pieniędzy, czy tez
wątpliwa jakość i wartość zdrowotna oferowanych produktów, ale dehumanizacja. Dotyczy ona
zarówno pracowników jak i klientów. Od pierwszych wymaga się zaledwie ułamka ich
moŜliwości i zdolności. Drugim ogranicza się kontakty z międzyludzkie. Następuje
homogenizacja świata. Trudno jest znaleźć coś oryginalnego. Zanikają róŜnice między krajami
upada tradycja tak przecieŜ wydawałoby się zakorzeniona w Polakach.
MacDonalizacja zwraca uwagę na rzecz które moŜemy ująć ilościowo, które moŜemy
policzyć. Akcentowanie ilości obserwujemy w nazwach proponowanych posiłków choćby „Big
Mac”. Takie określenia wyrabia w konsumencie przeświadczenie, iŜ otrzymuje duŜą ilość
jedzenia za niewielkie pieniądze.
W efekcie klienci odchodzą w przekonani, Ŝe zrobili świetny interes.
Co naleŜałoby zrobić i czy powinno się zatrzymać tę pędzącą maszynę pod tytułem
ZACHÓD ? Wydaje mi się , Ŝe młode pokolenie tak bardzo zachłysnęło się tym zachodnim
„powietrzem”, Ŝe na pewno go nie wypuści i mam tylko nadzieję Ŝe potrafi bez szkody dla
swojego „organizmu” odpowiednio to „powietrze” wykorzystać .