Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.

Ś W . T O M A S Z Z A K W I N U
S U M A T E O L O G I C Z N A
T o m 1 4
_________________________
NOWE PRAWO I ŁASKA
(1 – 2; Q. 106 – 114)
Przetłumaczył i w objaśnienia i skorowidze zaopatrzył
o. Roman Kostecki, O.P.
Słowo wstępne
J. Em. Ks. Arcybiskupa Stefana Kardynała Wyszyńskiego
Prymasa Polski
NAKŁADEM KATOLICKIEGO OŚRODEKA WYDAWNICZEGO
"VERITAS"
4-8 PRAED MEWS, LONDYN, W.2.
1
ZAWARTOŚĆ TOMU 14
1.
Prymas Polski z okazji dziesięciolecia pracy wydawniczej „Sumy
Teologicznej" w języku polskim
2.
Przedmowa (Od tłumacza)
3.
Traktat: NOWE PRAWO (1-2; q.106-108)
4.
Traktat: ŁASKA (1-2; q. 109-114)
5.
Spis rzeczy
PRYMAS POLSKI
Z OKAZJI DZIESIĘCIOLECIA
PRACY WYDAWNICZEJ SUMY TEOLOGICZNEJ
W JĘZYKU POLSKIM
W roku bieżącym, 1972, upływa dziesięć lat od ukazania się pierwszego tomu
polskiego przekładu Sumy Teologicznej św. Tomasza.
Całość wydawnictwa ma objąć 32 tomy, które ukazują się stopniowo,
zazwyczaj po dwa tomy na rok. Każdy tom zawiera tłumaczenie traktatu Sumy wraz z
objaśnieniami. Ukazują się one zależnie od przygotowania poszczególnych traktatów
do druku. Z chwilą, kiedy wszystkie projektowane tomy się ukażą, stworzą całość, jak
w dziele św. Tomasza.
Inicjatorem tego wielkiego zamierzenia jest ks. prałat dr Stanisław Bełch. On to
przełożył traktat pt. „Męstwo” i wydał jako pierwszy tom w 1962 r.; potem przyszły
dwa tomy o „Umiarkowaniu” i „Roztropności”. Ks. Prałat prowadzi dzieło dalej przy
pomocy oddanych tej sprawie współpracowników z budującą wytrwałością i
cierpliwością.
Do chwili obecnej wydanie objęło następujące traktaty: Męstwo, Tajemnica
Wcielenia Słowa Bożego, Umiarkowanie, Cel Ostateczny, czyli szczęście oraz
uczynki ludzkie, Roztropność, Bóg-Człowiek Syn Maryi, Sprawności, Wady i
grzechy, Wiara i nadzieja, Miłość, uczucia, Droga Zbawiciela, Sakrament Pokuty,
Sprawiedliwość, Religijność, Cnoty społeczne. Razem więc ukazało się 16 tomów. W
1973 roku ukaże się tom o Łasce. W ten sposób połowa dzieła (17 tomów na 35)
dobiegnie końca.
W tłumaczeniu i sporządzaniu objaśnień, współdziałają z księdzem Bełchem,
następujące osoby: ks. Stanisław Piotrowicz, O. Feliks Bednarski O. P., O. Pius Bełch
O.P., ks. Andrzej Głażewski, ks. dr Bardan, O. Romuald Kostecki O.P.
Stroną drukarską i wydawniczą zajął się Katolicki Ośrodek Wydawniczy
„Veritas” w Londynie; opracowywał on stronę graficzną, drukował wszystkie tomy, a
następnie je rozprowadzał. Przedsięwzięcie wydawnicze tego rodzaju jest godne
szczególnego uznania, gdyż nie jest ono obliczone na zysk; wprost przeciwnie,
2
pociąga ono za sobą znaczny nakład kosztów, na których zwrot Wydawca pracujący w
trudnych warunkach nie zawsze może liczyć.
W istocie rzeczy wydawanie tak poważnego i zasadniczego dzieła, jakim jest
Suma Teologiczna św. Tomasza, nie byłoby możliwe bez szlachetnej pomocy różnych
ofiarodawców. Oby 0patrzność Boża natchnęła wielkodusznych Przyjaciół tego dzieła
do dalszej skuteczne j pomocy Wydawnictwu.
Pragnę wyrazić nadzieję, że ten długotrwały wysiłek wydawniczy znajdzie
pełne zrozumienie wśród Duchowieństwa i świeckich katolików. W szczególności
byłoby rzeczą ze wszech miar wskazaną, by Seminarzyści w Polsce mogli przy
pomocy polskiego przekładu Sumy Teologicznej łatwiej zaznajomić się z myślą i
metodą św. Tomasza z Akwinu.
Praktycznym wyrazem zrozumienia doniosłości polskiego przekładu Sumy
byłaby przedpłata na poszczególne tomy, w miarę zapowiedzi o ich ukazywaniu się.
Rozszerzenie koła subskrybentów zapewniłoby Wydawnictwu mocniejszą podstawę
finansową, a tym samym możność szybszego doprowadzenia rozpoczętego dzieła do
końca.
Zarówno inicjator Wydawnictwa, ks. prałat Stanisław Bełch, jak i tłumacze,
wielkoduszni przyjaciele i wydawca Veritas, przyczyniając się każdy w swoim
zakresie do wydania Sumy Teologicznej w języku polskim, dobrze zasłużyli się
Kościołowi, a zwłaszcza pracy naukowej i wychowawczej, w szeregach młodych
przyjaciół teologii tomistycznej.
Uważam sobie za obowiązek złożyć słowa uznania i podzięki, które łączę z
błogosławieństwem prymasowskim.
Stefan Kardynał Wyszyński
3
P R Z E D M O W A
„Łaska Boża” odgrywa nader ważną rolę w życiu człowieka wyniesionego
przez Boga na poziom ponadludzki. Wielkość i ważność „łaski Bożej” widać już w
tym, że wszystko w życiu moralnym koło niej się obraca i dla niej jest podejmowane.
Czynności religijno-moralne do tego zmierzają, aby przygotować się należycie na
przyjęcie łaski, zachować ją w duszy, rozwijać i trwać w niej do końca życia.
Przyjmowanie sakramentów, modlitwy, przepisy, nakazy i rady podawane przez
Kościół, wszystko to ma swe najbliższe uzasadnienie w potrzebie łaski. Nie dosyć
tego. Racją istnienia Kościoła Chrystusowego jest łaska. Zadaniem jego - jak wiemy -
jest uświęcać lud Boży przez szafowanie łaskami Chrystusowymi. I co ważniejsze -
wprost nie do pojęcia - Wcielenie Syna Bożego dokonało się, aby nam łaskę utraconą
przywrócić.
„Propter nos et propter nostram salutem descendit de coelis”
. Zbawienie
ludzkości dokonywuje się bowiem przez. łaskę.
Wszystko w życiu człowieka zależy od „łaski Bożej”; wartość i sens życia na
ziemi, które jest przygotowaniem do życia wiecznego, jak i samo życie wieczne. W
pewnym znaczeniu można powiedzieć, że w życiu człowieka wszystko jest łaską.
Konieczną tedy jest rzeczą orientować się - możliwie najlepiej - czym ta łaska jest, do
czego nam potrzebna, jak ją pielęgnować, rozwijać i w niej trwać, byśmy doszli do
pełnego jej rozwoju w życiu wiecznym, i dzięki niej kontemplowali Boga w Trójcy
Świętego Jedynego - co jest celem ostatecznym istot rozumnych, aniołów i ludzi.
Łaska jest darem osobistym tego, kto ją posiada. Przez nią następuje
bezpośrednie zetknięcie się duszy z Bogiem. W tym tajemniczym spotkaniu się ze
Stwórcą, rozstrzygają się losy wieczne człowieka. Wszystko zależy od tego, jak
człowiek zareaguje na podejście Boga, przynoszącego dar łaski. A więc czy
ofiarowaną mu łaskę przyjmie, czy ją zlekceważy i odrzuci. Słowem w tym spotkaniu
duszy z Bogiem dokonywuje się wielka tajemnica życiowa. Tajemnica „słodka” i
„straszna” zarazem.
„Tremendum mysterium”
.
Łaska to skarb ewangeliczny. Warto wszystko utracić, wszystkiego się wyzbyć,
by go pozyskać. W niej - jakby w zarodku - zawarte jest życie wiekuiste.
Aby ten skarb ocenić, trzeba go poznać. Możliwie najdoskonalej. Na temat łaski
pisano wiele. Zwłaszcza w okresie potrydenckim. Mistrzami pozostaną zawsze św..
Augustyn i św. Tomasz. Ten ostatni, aczkolwiek nie porusza zagadnień, które
wyłoniły się w okresie protestantyzmu, jansenizmu itd., podaje jednak w traktacie o
łasce zasady, którymi można naświetlać zagadnienia dzisiejsze.
Traktat o łasce znajduje się w drugiej części Sumy, gdzie św. Tomasz omawia
ogólne zasady teologii moralnej. Po omówieniu w (I) części zagadnień, dotyczących
Boga i dzieła stworzenia, w drugiej części (II) przedstawia w jaki sposób - najpierw
ogólnie (1a - 2ae) n następnie szczegółowo (2a - 2ae) - człowiek ma zdążać do Boga.
A więc: wskazuje na cel człowieka; analizuje czynności ludzkie, którymi człowiek do
Boga się zbliża; źródło, z których one wypływają (cnoty - ich przeciwieństwo wady);
wreszcie wskazuje na pomoc, jakiej Bóg udziela człowiekowi, mianowicie na Prawo i
Łaskę. Bóg przez Prawo poucza a Łaską pomaga.
„Principium autem exterius movens
ad bonum est Deus, qui et nos instruit per legem et iuvat per gratiam”
(Prol. q 90).
4
Z traktatu o Prawie - ostatnią część o prawie Ewangelii łączymy z traktatem o
Łasce, z tego względu że one treściowo ściśle ze sobą się łączą.
Tłumaczenie zostało dokonane przy dużym wkładzie pracy S. Pauli Grajewskiej
O.P. – zwłaszcza strona literacka - za co wyrażam jej bardzo serdeczne podziękowanie
- jak również wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób służyli swą pomocą.
TŁUMACZ
5
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hannaeva.xlx.pl