Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.

Ś W . T O M A S Z Z A K W I N U
S U M A T E O L O G I C Z N A
T o m 1 5
_________________________
W I A R A I N A D Z I E J A
Przetłumaczył i objaśnieniami zaopatrzył
o. Pius Bełch, O.P.
"Jak najgoręcej pragniemy, by z każdym dniem wzrastała liczba
ludzi czerpiących z dzieł Tomasza z Akwinu oświatę i naukę;
dotyczy to nie tylko księży i ludzi wielkiej nauki... Wielce też
sobie życzymy, by ze względu na potrzeby Chrześcijaństwa
coraz więcej wydobywano skarbów z jego wskazań. Trzeba więc
jego pisma tłumaczyć i wydawać w jak największej ilości
języków..."
Papież Jan XXIII, 16 września 1960
(AAS. 25.X.1960)
NAKŁADEM KATOLICKIEGO OŚRODKA
WYDAWNICZEGO "VERITAS"
4-8, PRAED MEWS, LONDON, W.2.
1
ZAWARTOŚĆ TOMU 15
1.
Traktat: WIARA (2.2, q. 1.16)
2.
Odnośniki do tekstu
3.
Objaśnienia tłumacza
4.
Skorowidz
5.
Traktat: NADZIEJA (2.2, q. 17.22)
6.
Odnośniki do tekstu
7.
Objaśnienia tłumacza
8.
Skorowidz
9.
Spis rzeczy
10.
Zauważone błędy
11.
Spis tomów SUMY
2
W I A R A q u . 1 – 1 6
Matce Bożej Tarnobrzeskiej
tę pracę poświęcam.
3
W s t ę p ( 1 )
P o o g ó l n y m omówieniu cnót i wad oraz innych zagadnień tyczących
moralności, trzeba przejść do s z c z e g ó ł o w e g o ich rozpatrzenia. Ogólnikowe
bowiem dociekania na tematy moralne mało przynoszą korzyści, bo działanie ludzkie
to zespół czynności poszczególnych.
Szczegółowe zaś rozważanie tematów moralnych może być dwojakie:
pierwsze, dotyczące dziedziny samej moralności, np. zagadnienie tej cnoty lub tej
wady; drugie, dotyczące poszczególnych stanów ludzkich, np. podwładnych i
przełożonych duchownych, życia czynnego i kontemplacyjnego, oraz wszelkich
innych odmian wśród ludzi. Najpierw więc zajmiemy się szczegółowo tym, co
dotyczy stanu każdego człowieka; potem zaś omówimy szczegółowo to, co dotyczy
określonych stanów.
Co do pierwszego, zauważyć należy, że gdybyśmy omawiali cnoty, dary wady i
przykazania każde z osobna, wówczas trzeba, by było to samo wielokroć powtarzać.
Kto np. chce wyczerpująco omówić przykazanie „Nie cudzołóż”, musi zająć się
cudzołóstwem, jako jednym z grzechów, przy czym jego zbadanie uzależnione jest od
znajomości cnoty mu przeciwstawnej. Prościej i wygodniej będzie rozpatrzyć naraz w
jednym traktacie cnotę, dar jej odpowiadający, wady jej przeciwstawne i przykazania
nakazujące lub zakazujące. Ten sposób postępowania będzie także odpowiadał samym
wadom, zgodnie z ich charakterem gatunkowym. Wykazano bowiem wyżej
1)
, że wady
i grzechy różnicują się gatunkowo od swoich przedmiotów czy materii, a nie od
innych różnic grzechów, jak np. grzechy myśli, mowy, uczynków, lub grzechy ze
słabości, nieznajomości i złości, lub od innych podobnych różnic. Ta sama bowiem
rzecz stanowi dla cnoty materię i normę poprawnego postępowania, a dla wady
przeciwstawnej rację odejścia od tejże normy (2).
Tak więc, sprowadziwszy całą tematykę moralną do zagadnienia cnót, z kolei
wszystkie cnoty sprowadzić trzeba do siedmiu, z których trzy to cnoty boskie i o nich
najpierw będzie mowa; po nich zajmiemy się czterema dalszymi, zwanymi
kardynalne.
Co do cnót zaś poznawczych ( intelektualnych), to pierwsza z nich, roztropność,
zawiera się i zalicza do kardynalnych. Dalsza, sztuka (3), stoi poza wiedzą moralną, ta
bowiem obraca się koło postępowania ludzkiego; sztuka zaś dotyczy poprawnego
stosowania swoich norm w czynnościach, jak to wyżej powiedziano
2)
. Pozostałe zaś
trzy cnoty poznawcze: mądrość, intuicja i wiedza, noszą tę samą nazwę co i niektóre
dary Ducha Świętego; stąd też będzie o nich mowa razem, gdy rozpatrywać będziemy
dary odpowiadające cnotom.
Wszystkie inne cnoty moralne w jakiś sposób sprowadzają się do cnót
kardynalnych n jak to widać z tego, co się wyżej rzekło
3)
. Przeto więc, omawiając daną
cnotę kardynalną, omówi się też wszystkie cnoty w jakikolwiek sposób do niej
należące i wady przeciwstawne. I tak nic ze spraw moralnych nie zostanie pominięte.
4
Z A G A D N I E N I E 1
O W I E R Z E
Przystępując do omawiania cnót boskich, najpierw zajmiemy się wiarą, potem
nadzieją, w końcu miłością (5).
Co do wiary. narzucają się cztery zagadnienia: pierwsze, o samej wierze;
drugie, o odpowiadających jej darach pojętności i wiedzy; trzecie, o przeciwstawnych
jej wadach; czwarte, o przykazaniach dotyczących tejże cnoty.
Jeśli chodzi o wiarę, to należy zbadać: pierwsze, jej przedmiot; drugie, jej akt;
trzecie, samą sprawność wiary.
Zagadnienie przedmiotu wiary wyczerpiemy w dziesięciu pytaniach:1. Czy
przedmiotem wiary jest prawda pierwsza? 2. Czy przedmiotem wiary jest coś
złożonego lub niezłożonego, tj. rzecz, czy coś wysłowialnego? 3. Czy wiara może
mylić? 4. Czy przedmiotem wiary może być coś widzianego? 5. Czy może być ton co
się wie? 6. Czy trzeba było podzielić prawdy wiary na określone artykuły wiary? 7.
Czy poprzez wszystkie wieki wierzymy w te same artykuły? 8. Liczba artykułów. 9.
Sposób podania artykułów w Składzie. 10. Do kogo należy tworzyć Skład Wiary?
A r t y k u ł 1
CZY PR ZE DM IO TE M WI ARY J EST P R A WDA P IE R WSZA ( 6) ?
Zdaje się, że nie, bo:
1. Przedmiotem wiary jest to, co się nam podaje do wierzenia. A przecież
podaje się nam do wierzenia nie tylko to, co odnosi się do Bóstwa, czyli do prawdy
pierwszej, ale również to, co odnosi się do człowieczeństwa Chrystusa, sakramentów
Kościoła i stworzeń. A więc nie tylko prawda pierwsza jest przedmiotem wiary.
2. Jako przeciwstawne, wiara i niewiara obracają się koło tego samego. Lecz
niewiarą można odrzucić wszystko, co zawiera się w Piśmie św.; i gdyby człowiek coś
z jego treści zaprzeczył, uważany będzie za niewierzącego. Przeto wiara obejmuje
także całą treść Pisma św. Lecz w nim znajduje się wiele o ludziach i innych
stworzeniach. A więc przedmiotem wiary jest nie tylko prawda pierwsza, ale i prawda
stworzona.
3. Jak to wyżej powiedziano
1)
, wiara idzie w parze z miłością. Miłością zaś
obejmujemy nie tylko Boga, Najwyższe Dobro, lecz także i bliźniego. A więc
przedmiotem wiary nie jest jedynie prawda pierwsza.
Wbrew temu
jednak mówi Dionizy
2)
: „Wiara dotyczy niezłożonej i wiecznie
trwałej prawdy”. Tą zaś jest prawda pierwsza. Przeto przedmiotem wiary jest prawda
pierwsza.
Odpowiedź:
W przedmiocie każdej poznawczej sprawności trzeba wyodrębnić
dwoje: To, co się materialnie poznaje, co jest jakby materialnym przedmiotem
poznania; i to, poprzez co się poznaje, czyli specjalny punkt wyjścia i patrzenia. Tak
5
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hannaeva.xlx.pl