Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.

cznej w dziedzinie prywatyzowania zadań publicznych, druga dotyczy formy działania administracji, którą ma tu stanowić umowa cywilnoprawna. Obie zaś

dotyczą legalności działań w tym zakresie, ocenianej w świetle art. 7 Kon­stytucji RP.

Przy okazji charakteryzowania wymienionych wyżej, złożonych proble­mów prywatyzacji zadań publicznych, nasuwa się refleksja ogólniejsza, doty­cząca pewnego niepokojącego mechanizmu ewoluowania podstaw prawnych i form działania administracji publicznej, którego skutkiem jest poszerzanie zakresu władzy administracji publicznej i swobodne przekształcenie sytuacji

prawnej jednostki, np. poprzez zmianę jej statusu publicznoprawnego w status prywatnoprawny.

Jest to mechanizm opisany już wielokrotnie w doktrynie prawa admini­stracyjnego i w nauce administracji, którego istota polega na tym, iż w demo­kratycznym państwie prawa, na gruncie obowiązującej konstytucji, w obliczu prawa powszechnie obowiązującego niesprzecznego z obowiązującą konsty­tucją możliwe jest przeprowadzanie przez administrację publiczną praktycznie każdych przedsięwzięć, gdyż w drodze inicjatywy ustawodawczej tworzy ona potrzebne podstawy prawne działania i dokonywać wyboru najwygodniej­szych dla niej forma działania.

Z punktu widzenia zasad państwa prawa, zadania publiczne dla admini­stracji publicznej powinny być w jak najszerszym zakresie określane konstytucyjnie. Konstytucyjna regulacja zadań publicznych utrudnia redukcję tych zadań w drodze ustawowej, ogranicza swobodę rządu i administracji samorzą­dowej w dysponowaniu tymi zadaniami, umożliwia egzekwowanie odpowie­dzialności konstytucyjnej członków rządu za niewykonanie zadań.

Rozdział IV

STRUKTURY

l. Z problematyki badania struktur organizacyjnych

Realnemu zamysłowi budowania demokratycznego państwa prawa i od­chodzenia od dotychczasowego, zbyt szerokiego i zbyt intensywnego zakresu interwencji państwa w życie społeczne i gospodarcze nie towarzyszy widoczne i odczuwane ograniczenie rozbudowy aparatu administracyjnego i zmniejsza­nie liczby urzędników, organów i jednostek organizacyjnych. Jednocześnie, przy zachowaniu administracji rządowej, wprowadziliśmy w strukturę organi­zacyjną w państwie nowe organizmy administracji samorządowej. Na stopniu gminnym, powiatowym i wojewódzkim. Tak więc to, że struktury organizacyj­ne się rozwijają, jest raczej ewidentne: zwłaszcza że już powstałym należy zapewnić kontrolę i nadzór, bowiem administracja zostawiona sama sobie ujawnia niepohamowane tendencje autonomii, rozrostu i centralizacji. Roz­rastają się tedy struktury organizacyjne w pionie i w poziomie, znajdując wyraz w powstawaniu wielu różnorodnych wyspecjalizowanych organów. Rząd na przykład w Polsce jest na początku nowego tysiąclecia obudowany organiza­cyjnie w sposób, który jest niewątpliwie przeciwny jego zamierzonej funkcji. Właśnie specjalizacja agend administracji stanowi dziś jeden z podstawowych kierunków jej rozwoju, przy czym brak pohamowania jest już czasami natręt­ny; oto np. w ustawie z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatyw­nych... stanowi się, iż Prezes Rady Ministrów może zlecić wyspecjalizo­wanym jednostkom gospodarczym niektóre czynności związane z drukiem Dziennika Ustaw i Monitorów Polskich.

Byłby to wzgląd praktyczny, decydujący o wzroście zainteresowań ba­dawczych strukturą administracji. Ale trzeba też wskazać na wiążący się z nim wzgląd teoretyczno-poznawczy. Istotą jest tu dążenie do poznania organizacji. Jeśli nie będzie współdziałających ze sobą ludzi, nie będzie organizacji. Rów-155

...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hannaeva.xlx.pl