Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.

Studium to zostało napisane przez Bogusława Czarnego i Annę Kurowską ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

---------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

 

 

 

„Najbardziej dotkliwe jest bezrobocie przymuso-we. Przedłużający się spadek dochodów prowa-dzi do obniżenia się poziomu życia. Następuje wyobcowanie (...) dochodzi do  powolnego zani-ku kwalifikacji, pojawia się stres (...), choroby, uzależnienia, niedożywienie, rozwody. (...) To jeszcze nie wszystko...”

 

B. Czarny, R. Rapacki, Podstawy ekonomii, Warszawa 2002. .

 

 

 

 

 

 



Horror Oeconomicus, czyli PRYWATNY koszt bezrobocia W POLSCE...

 

© 2004 by B. Czarny & A. Kurowska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Warszawa, czerwiec 2004

Oto krótka wymiana zdań między brytyjskimi parlamentarzystami z czasów, gdy premierem Wielkiej Brytanii była Margaret Thatcher.

Frank Allaun (Partia Pracy, opozycja): „Czy Pan Minister nie czytał ostatniego sprawozdania dotyczącego młodego robotnika, mającego żonę i maleńkie dziecko, który się p o w i e s i ł  dlatego, że  pozostawał bez pracy przez dziewięć miesięcy? Czy nie zda-je sobie, Pan Minister, sprawy z rosnącej liczby tragedii, które wynikają z rozprzestrze-niającego się bezrobocia?

 

David Mellor (Partia Konserwatywna, rządząca): „Nie ma powodu by wiązać bezro-bocie z samobójstwami. Myślę, że to nie jest odpowiedni temat na debatę parlamentarną.” [Debata parlamentarna w Izbie Gmin, 3 marca 1983 roku]

 

Kilkanaście lat później, w Polsce, pojawiły się równie spolaryzowane sądy.

Stanisław Cieśla (KW AWS): „Szanowny Panie Premierze! Najbardziej bolesnym problemem dzisiejszej Polski jest bezrobocie. Obecnie jego wielkość osiągnęła już 14% ludności zawodowo czynnej i nadal wykazuje tendencję wzrostową. Powiększający się z roku na rok brak miejsc pracy staje się coraz bardziej niebezpiecznym zjawiskiem, tak w aspekcie gospodarczym, jak i społecznym. Konsekwencje bezrobocia to między innymi: (...) s a m o b ó j s t w a.” [67 Posiedzenie Senatu, 26 października 2000 roku].

 

Waldemar Borczyk (Samoobrona): “Panie Prezesie! Powiedział pan, że pańskie re-formy wyprowadziły Polskę na dobrą drogę. Czy 3,5 mln bezrobotnych zarejestrowanych i ponad 2,5 mln ukrytych to ta pańska dobra droga?(...) Czy prawdą jest, że po wdrożeniu pańskich reform liczba samobójstw w Polsce wzrosła o 100%? (...) To pan przeprowadza holocaust na narodzie polskim”. [15 posiedzenie Sejmu, 1 marca 2002 roku]

 

Roman Graczyk „Marcowa debata sejmowa z udziałem Balcerowicza była pouczająca. Pokazywała (...) demony, które czają się u boku krytyków antyinflacyjnej polityki Bal-cerowicza, która to polityka jest zresztą jego pierwszym obowiązkiem. (...) Posłowie Bor-czyk i Lepper mówią to, co mówią, bo taki mają sposób na polityczne istnienie. (...)”.

[„Balcerowicz i oporna rzeczywistość”, Gazeta Wyborcza, 11/06/2002.]

Opinie osób bezpośrednio stykających się z problemem „bezrobocie a samobójst-wa” są dość jednoznaczne.

„W Pomorskiem rośnie liczba samobójstw popełnianych z przyczyn ekonomicznych. (...) Statystyka jest nieubłagana - na terenie naszego województwa niemal codziennie ktoś odbiera sobie życie. W 2000 roku w ten sposób zginęło 300 osób, w 2001 - już 325.

 

- Codziennie rano odbieram telefonicznie meldunek o sytuacji na naszym terenie, mówi wojewoda pomorski Jan Ryszard Kurylczyk.-Meldunki o samobójstwach są już stałą po-zycją tych raportów. Poniedziałki zaczynam zazwyczaj od informacji o 3-4 osobach, które odebrały sobie życie w czasie weekendu. Wśród nich jest wielu bezrobotnych.

- Nie mam wątpliwości, że ogromne znaczenie ma tutaj pogarszająca się sytuacja ekono-miczna - mówi Danuta Kledzik, dyr. Wydziału Obywatelskiego Pomorskiego Urzędu Wo-jewódzkiego w Gdańsku. - (...) W Pomorskiem z powodu braku środków do życia lub nag-łej utraty źródła utrzymania życie odebrało sobie 27 osób w 2000 r. oraz 36 w roku następ-nym.(...)”.

[Roman Daszczyński, Na krawędzi, Gazeta Morska  z dnia 17/03/2003.]

„W Warmińsko-Mazurskiem rośnie liczba osób popełniających samobójstwo, które stra-ciły pracę i nie mogły utrzymać rodziny. Tymczasem prognozy nie przewidują spadku bezrobocia. Policyjne statystyki nie pozostawiają wątpliwości: w 2002 r. wzrosła liczba udanych prób samobójczych. Było ich 228, czyli o 22 więcej niż rok wcześniej. Znacznie zwiększyła się też liczba przypadków, kiedy powodem targnięcia się na życie były złe warunki ekonomiczne.  (...) W ub.r. samobójstw z przyczyn ekonomicznych było 30, czyli o jedną trzecią więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.- W naszych statystykach roz-różniamy trudne warunki ekonomiczne oraz nagłą utratę środków utrzymania. To drugie oznacza z reguły utratę pracy - mówi Anna Apanasewicz z wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.- Najwięcej, bo aż 118 samobójców miało od 31 do 50 lat.” 

[Przemysław Prais, Tadeusz Matuszewski, Samobójstwa z przyczyn ekonomicz-nych, Gazeta Wyborcza (Olsztyn), 19/03/2003]

 

„Co trzeci łodzianin, który podjął próbę samobójczą, przyznaje, iż bezpośrednią przyczyną desperackiego kroku była utrata pracy. Psychologowie ostrzegają, że w mieście przybywa bezrobotnych, którzy nie widzą dla siebie przyszłości. Potwierdza to przerażająca statys-tyka: każdego dnia co najmniej kilka osób pozostających bez pracy usiłuje się zabić. (...) – Każdego roku mamy coraz więcej wizyt u potencjalnych samobójców - mówią w centrum powiadamiania ratunkowego Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. Na swe życie najczęściej usiłują targnąć się kobiety w wieku 35 - 50 lat.  - (...) Brak pracy i środków na utrzymanie rodziny powoduje bezsilność, która może doprowadzić ludzi o słabszym systemie obronnym do głębokiej depresji - twierdzą eksperci od ludzkiej duszy. -Wtedy są tylko o krok od targnięcia się na własne życie. Urzędnicy z łódzkich „pośrednia-ków” potwierdzają, że większość bezrobotnych jest w złym stanie psychicznym. Osoby bez pracy tracą wiarę, gdy systematycznie zgłaszają się po oferty w wyznaczonych terminach, ale wciąż nie ma dla nich etatu.” 


[es, Bezrobotni nie chcą żyć, Expres Ilustrowany, 27 lutego 2004 r. ].


 

Na zakończenie przyjrzyj się wykresom:

 

Z drugiego wykresu zdaje się wynikać, że liczba samobójstw pozostaje w wyraź-

nym związku z liczbą bezrobotnych...

 

A teraz           

ODPOWIEDZ NA NASTĘPUJĄCE PYTANIA:

l l

Nazwij i krótko opisz główne rodzaje szkód powodowanych przez bezrobocie. Sklasyfikuj samobójstwa spowodowane bezrobociem.

2.

W studium użyto wieloznacznego sformułowania „wyraźny związek” w odnie-sieniu do liczby bezrobotnych i liczby samobójstw. Pamiętasz rozdział pt. Narzę-dzia ekonomisty? Czym różni się korelacja od związku przyczynowego?

3.

Jakie warunki muszą zostać spełnione, abyś uznał(a), że teoria o istnieniu przy-czynowej zależności między bezrobociem i samobójstwami jest wiarygodna? (Wskazówka: Przypomnij sobie opis metody naukowej  z rozdziału pt. Co to jest ekonomia? podręcznika).

4.

Co powiesz o sile wiadomej zależności i jej długotrwałości w Polsce? 

5.

A teraz zaproponuj inną teorię w kategoriach przyczynowych wyjaśniającą in-teresującą nas zależność. (Wskazówka: Z niektórych badań wynika, iż znaczna część samobójców (do 90%) cierpi na zaburzenia psychiczne, najczęściej depresję i alkoholizm).

6. Spróbuj pogodzić obie - na pozór - sprzeczne teorie.

7. Jak - Twoim zdaniem – ewentualny przyczynowy związek bezrobocia i samo-bójstw wpływa na ocenę skutków reform w Polsce w latach dziewięćdziesiątych XX w. (Wskazówka: Być może warto wykorzystać wykres 1 dla oszacowania róż-nicy liczby samobójstw, które popełniono w Polsce w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX w.?).

DLA NAUCZYCIELA...

 

1.

Nazwij i krótko opisz główne rodzaje szkód powodowanych przez bezrobo-cie. Sklasyfikuj samobójstwa spowodowane bezrobociem.

1.

Chodzi o tzw. społeczne i prywatne skutki bezrobocia, czyli o – odpowiednio – wartość utraconej przez społeczeństwo na skutek bezrobocia produkcji oraz straty materialne i niematerialne osób bezpośrednio dotkniętych bezrobociem. Oczywiś-cie samobójstwa spowodowane bezrobociem są drastyczną formą prywatnych kosztów bezrobocia.

2.

W studium użyto wieloznacznego sformułowania „ścisły związek” w odniesie-niu do liczby bezrobotnych i liczby samobójstw. Pamiętasz rozdział pt. Narzędzia ekonomisty? Czym różni się korelacja od związku przyczynowego?

2.

Korelacja oznacza zależność zachowania obserwowanych zmiennych. Natomiast związek przyczynowy to taka zależność, której występowanie jest wyjaśnione wiarygodną teorią.

3.

Jakie warunki muszą zostać spełnione, abyś uznał(a), że teoria o istnieniu przyczynowej zależności między bezrobociem i samobójstwami jest wiarygodna? (Wskazówka: Przypomnij sobie opis metody naukowej  z rozdziału pt. Co to jest ekonomia? )

3.

Teoria, o której mowa powyżej, powinna być wiarygodna, co zależy m.in. od: 

a) Liczby jej zaobserwowanych potwierdzeń, a także od liczby nieudanych prób jej zaprzeczenia (decydują one o sile i długotrwałości obserwowanej zależności).

b) Istotne jest również, czy istnieje inna wiarygodna teoria w kategoriach przy-czynowych wyjaśniająca obserwowane zależności.

4.

Co powiesz o sile wiadomej zależności i jej długotrwałości (czyli o wiarygodności wchodzącej w grę teorii) w Polsce? 

4.

Zdania na ten temat są podzielone... (Jedni, np. niektorzy posłowie „Samoobrony”, wydają się być pewni istnienia tego związku. Inni jakby powątpiewali). Pamiętajmy, że w Polsce bezrobocie jest rejestrowane od niedawna, co przesądza o „krótkotrwałości” tej zależności. W dodatku, ponieważ w naszym kraju nie prowadzi się szerzej zakrojonych badań nad omawianym w tym studium zjawiskiem, trudno jest mówić o liczbie jego obserwowanych potwierdzeń, czy o liczbie prób zaprzeczenia wiadomej teorii, którym się ona oparła.

 

 

 

 

 

 

5.

A teraz zaproponuj inną teorię w kategoriach przyczynowych wyjaśniającą obserwowane zależności. (Wskazówka: Z niektórych badań wynika, iż znaczna część samobójców (do 90%) cierpi na zaburzenia psychiczne, najczęściej depresję i alkoholizm.)

5.

Wiedza o tym, że wielu samobójców cierpiało na zaburzenia psychiczne, może być podstawą tezy, że to nie bezrobocie, lecz choroba psychiczna jest przyczyną zamachu samobójczego. Jednocześnie choroba psychiczna może być przyczyną utraty pracy, co tłumaczyłoby istnienie korelacji między samobójstwami i bezro-bociem. Oto model ilustrujący ten tok rozumowania:

 





            Zaburzenia psychiczne                                                           Bezrobocie

 



                                                                                         Samobójstwo

Zauważmy jednak, że taka teoria tłumacząca zaobserwowany związek wielkości bezrobocia i liczby samobójstw wymaga osobnego wyjaśnienia ewentualnych wahań liczby zachorowań na choroby psychiczne po 1990 r.

6.

Spróbuj pogodzić obie - na pozór - sprzeczne teorie. Postaraj się odnaleźć jak najwięcej możliwych zależności.

Na przykład, może być tak, że to bezrobocie powoduje wystąpienie u danej osoby zaburzenia psychicznego (choroby), co z kolei zwiększa ryzyko zamachu samobójczego. Poza tym, w niektórych sytuacjach, nawet człowiek psychicznie zdrowy będący pod wpływem szoku po utracie pracy lub pod wpływem przedłużającej się beznadziejnej sytuacji powodującej frustrację, może popełnić samobójstwo. Oto odpowiednia ilustracja:

 





   Zaburzenia psychiczne                                                         Bezrobocie







                                                                                Samobójstwo

 

7.

Jak - Twoim zdaniem – ewentualny przyczynowy związek bezrobocia i samobójstw wpływa na ocenę skutków reform w Polsce w latach dziewięć-dziesiątych XX w. (Wskazówka: wykorzystaj wykres 1 i oszacuj różnicę liczby samobójstw, które popełniono w Polsce w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX w.).

 

Ocena, o którą chodzi ma subiektywny charakter (pamiętasz rozróżnienie ekonomia pozytywna/ekonomia normatywna?). Szacunek wielkości różnicy liczby samobójstw, które popełniono w Polsce w latach osiemdziesiątych i w latach dziewięćdziesiątych XX w. wskazuje, że w latach dziewięćdziesiątych zabiło się o wiele tysięcy więcej Polaków niż w latach osiemdziesiątych. Na pierwszy rzut oka w takiej sytuacji uznanie wiadomej teorii za prawdziwą jest trudne do pogodzenia z poglądem o „sukcesie” transformacji polskiej gospodarki w latach dziewięćdziesiątych XX w. Jednak z drugiej strony, na wykresie 1 widzimy wyraźnie, że liczba zamachów samobójczych w Polsce np. w latach sześćdziesiątych XX wieku rosła w podobnym tempie, jak w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Nie wiadomo ile osób zabiłoby się, gdyby historia polski potoczyła się inaczej...

Aneks

Na świecie od kilkudziesięciu lat bada się związek bezrobocia z samobój­stwami. Badania to są jednostkowe (dotyczą jednostek) lub agregatowe (dotyczą zależności agregatów, czyli np. stopy bezrobocia i wskaźnika samo­bójstw.[A]).

              Zawarte w tym stadium analizy należą do wzdłużnych (dotyczą-cych zmian zmiennych w czasie) badań agregatowych. Kiedy taką analizę wykre­sów uzupełnimy instrumentami statystycznymi[B], okazuje się, że np. dla średniej rocznej stopy bezrobocia i wskaźnika samobójstw[C] w la­tach 1990–2003 współczynnik ...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hannaeva.xlx.pl