Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.

Odouard Manet- artysta przełomu realizmu i impresjonizmu

 

Manet, choć wychowany na klasycznym malarstwie europejskim, stworzył całkowicie odmienną koncepcję sztuki. Obaliła ona konwencjonalny sposób patrzenia na rzeczywistość wywarła wpływ na współczesnych mu artystów, a on sam został okrzyknięty „ojcem impresjonizmu”

Duży wpływ wywarły na niego obrazy holenderskich mistrzów, mistrzów dostarczyły mu wiele inspiracji. Co cieszyło się dużym powodzeniem, jednak Manet uległ urokowi wielkiego skandalisty Charlesa Boudelaire`a. Ślady tego wpływu widoczne są w pierwszym ważnym obrazie „Pijący absynt” (odrzucony przez salon w `59).



„Śniadanie na trawie”

Dzieło to otworzyło zupełnie nowy rozdział w historii sztuki. Obraz i reakcja krytyki, z jaką się spotkał, ukazały przepaść dzielącą tradycje malarstwa akademickiego od sztuki, którą określono „nowoczesną”. Dzieło zostało wystawione w Salonie Odrzuconych w 1863 roku i wywołało ogromny skandal. Dwaj młodzieńcy we współczesnych strojach siedzą między drzewami w towarzystwie nagiej kobiety patrzącej na widza. Druga niewiasta, ubrana do połowy, kąpie się niedaleko, a na ziemi leżą porozrzucane jej ubrania i zawartość przewróconego koszyka. Pozy postaci to oczywiste „cytaty” z wielkich mistrzów. Płótno nie miało być subtelnym portretem nagiej bogini, ale obrazem prawdziwej, współczesnej, rozebranej kobiety, namalowanej odważną techniką rywalizującą ze śmiałością tematu.



              Manet świadomie nawiązuje do dwóch dawnych mistrzów, których podziwiał najbardziej: Giorgione Koncert wiejski (mówiono, że to jego współczesna wersja). Na renesansowym dziele widzimy dwie niekompletnie odziane kobiety w wiejskiej scenerii, w towarzystwie dwóch ubranych mężczyzn, lutnisty i pasterza. Oraz rycina Marcantona Raimondiego, inspirowanej Sądem Parysa Rafalea. Artysta zdawał sobie sprawę, że współcześni mu o odkryją i docenią wymieszanie elementów zaczerpniętych z przeszłości.

              Choć przekształcenie legendarnych tematów w paryski piknik wydawało się parodią sztuki przeszłości. Obraz Maneta łamał zasady dobrego smaku, zgodnie z którymi akt powinien mieć naturę mitologiczną, nie zaś realistyczną, i pokazywać świat przeszłości.

              Nad postaciami, w miejscu, w którym dawny mistrz namalowałby prawdopodobnie bóstwo lub anioła, przelatuje mała zięba- subtelne dotknięcie żartobliwego realizmu.

Na obrazie widać nieprawidłowość perspektywy i proporcji, mając być może podkreślać sztuczność kompozycji, zbudowanej i namalowanej w pracowni. Proporcje kąpiącej się w stosunku do reszty grupy są nieprawidłowe, zwłaszcza jeśli porównać jej postać z drzewami. Jest ona zbyt duża i z pewnością nie zmieściłaby się do łódki stojącej obok.

Kobieta n pierwszym planie, z podbródkiem opartym na dłoni zwraca spojrzenie ku widzowi, podobnie jak nimfa na rycinie. Postać na obrazie Maneta- do której pozowała Victorie Meunrent- była wyraźnie współczesna („ordynarna kobieta półświatka”. Według jednego z krytyków), że jej bezpośrednie spojrzenie uznano za bezwstydne i stawiające widza w niewygodnej sytuacji (niezamierzonego podglądacza).

Jeden mężczyzna wykonuje gest, jakby uczestniczył w żywej dyskusji, ale wydaje się, że pozostałe postacie nie prowadzą żadnego dialogu. Ten gest został zaczerpnięty z ryciny.

Porzucone ubrania, owoce wysypujące się z koszyka i srebna manierka tworzą piękną martwą naturę na trawie i atmosferę pikniku. Obraz pierwotnie był zatytułowany „Kąpiel”, co sugeruje cel nagości.



Na rycinie trójkę postaci tworzą dwa bóstwa rzeczne i jedna nimfa- wszyscy nadzy. Na płótnie Maneta ukazanie mężczyzn we współczesnych miejskich strojach obok nagiej kobiety przydaje scenie wiele zmysłowości.

 



„Olimpia” Zamiast tradycyjnej nagiej Wenus Manet przedstawił współczesną „boginię miłości”- paryską prostytutkę. Demitologizacja kobiecego aktu- od renesansu uświęconego tematu malarstwa europejskiego- zgorszyła publiczność. Inspiracją jak w przypadku poprzedniego obrazu były kompozycje renesansowe: Wenus z Urbino Tycjana; kopię tego dzieła wykonał kiedyś podczas pobytu we Florencji. W Olimpii modelką była Victorine. Ta współczesna transpozycja dawnego dzieła była przyczyną ogromnego skandalu. Zwiedzający salon przywykli do oglądania nagich bóstw lub figur alegorycznych, lecz obraz Maneta był dla nich zbyt realistyczny, a sam tytuł (Olimpia to w powieściach tamtej epoki to prostytutka) nie pozostawiał żadnej wątpliwości co do profesji kobiety.

Skierowane ku widzowi spojrzenie modelki uznano za niepokojące, ponieważ stawia go (widza) w roli klienta prostytutki. Orchidea wpięta we włosy Olimpii jest kolejną aluzją do sfery seksualnej. Wierzono bowiem, że kwiat ten ma moc afrodyzjaku. Natomiast najeżony kot jest symbolem zuchwałej seksualności Olimpii.

Perły były tradycyjnym atrybutem Wenus, bogini miłości, dlatego obraz nazwano Nowoczesna Wenus. Olimpia nosi tylko jeden but. W sztuce jest to zazwyczaj symbol utraconej niewinności.

Obraz wystawiony na oficjalnym Salonie.

 

 

Cechy charakterystyczne:

·         odrzuca narrację i awangardę

·         odrzuca alegoryczność

·         niema kompromisów

·         świadek rejestrujący rzeczywistość

·         nie deformuje

·         realność

·         ostra kolorystyka i światłocień

·         duże kontrasty

 

IMPRESJONIZM

 

    Impresjonizmu nie da się łatwo zdefiniować. Obecnie jest to nazwa najpopularniejszego kierunku sztuki Zachodu, na początku jednak był to termin obraźliwy - użyto go dla opisania wystawy obrazów, które wydały się szokująco szkicowe i nie  dopracowane. Malarzy, którzy stworzyli tamte prace, łączyła niechęć do tradycyjnej, "ugrzecznionej" sztuki popieranej przez oficjalny Salon , lecz ich style i artystyczne cele różniły się. Mieli wspólne zainteresowania - koncentrowali się na opisywaniu codziennego życia i często malowali w plenerze - ale nawet taka pobieżna definicja nie obejmuje całej grupy. Alfred Sisley na przykład nie zajmował się niczym innym poza pejzażami, natomiast nigdy nie wychodził w plener. Pomimo tych różnic , , , Camille Pissarro, Gustave Caillebotte, Edgar Degas i Mary Cassatt wypracowali nowy sposób ukazywania swiata i razem z innymi artystami pokazali swoje obrazy na Wystawach Impresjonistów.

Impresjonizm miał kilka etapów:

Poczatek to połowa XIX wieku do 1870 (początek wojny pruskofrancuskiej)

1884-1896 impresjonizm analityczny

Po 1896 syntetyczny do końca życia impresjonistów.

1863 przyznaje się nagrody, odrzucono 4 tys dzieł, bunt, echo. Napoleon III kazał zorganizowac osobną wystawę „Salon dodatkowy” tam te wszystkie odrzucone (później większym zaszczytem było byc wystawionym na tym dod niż normalnym)

Jest to kierunek ostatniego stulecie XIX wieku. W 1874 I wystawa Impresjonistów Impresjonistów Atelie fotograficznym Nadara. Bulwar kapucynów 13, towarzystwo artystyczne- organizacja wystawowa. Sami artyści dla samych siebie, bez oficyny. Cele:

* Ścisłe powiązanie z naturą

* Wyrażenie subtelnych odczuć twórców

* Uchwycenie chwili

* Pewne tendencje iluzjonistyczne, iluzja ich doznań

„Przedimpresjoniści” Tuner „szybkość, para …” „Pożar parlamentu”, plenerzyści Barbizonu, obserwacja zjawisk atmosferycznych, realizm był obiektywny.

Twórcy:

Monet, Pissaro, Cezanne

Atelie Gleru (Gleina), typ prarafaleicki praca studyjna:

Monet, Renoir, Sisley

Las Barbizonu- studia natury i wymiana poglądów

Argenteuile, wzdłuż Sekwany.

Wśród artystów pojawiały się kontakty na stopie przyjacielskiej, próby edukacji, ten sam rocznik cechą wspólną. Studia nieoficjalne Academ Suisse tam można było wynajmować modela, lokal z salami, czasem konsultacje z profesorami akademii oficjalnej, atrybuty do malowania.

 

Tło historyczne: wojna, odczuwana w różny sposób, jedni uczestniczyli, jedni wyjeżdżali np. do Londynu jak Monet czy Sisley, poznają tam sztukę angielską (Constantable, Tuner) i poznają Duranal Ruel- handlarz sztuki, zaczyna ich reprezentować.

W 1883 umiera Manet, już od tego momentu pojawiają się tendencje postimpresjonistyczne.

Impresjonizm trwa do śmierci ostatniego z jego twórców.



DYWIZJONIZM- rozbicie widma widzialnego, kolor zależy od siły i kąta padającego światła, refleksy odbijają się i mieszają, kolory na siebie wzajemnie oddziałowują optycznie, stąd pomiędzy barwami zasadniczymi powstają barwy dopełniające. Absorbowanie światła, kolory podstawowe to RGB, dzięki rozwojowi chemii farby same w sobie były już żywe i nasycone.

Impresjoniści negują pojęcie koloru lokalnego, sprzeciwiają się kształtą i granica, kolor ma widza osłoneczniać. Plamki się harmonizują lub kontrastują zgodnie z prawami absorbowania. Życie intensywniejsze, jako światło przede wszystkim. Np. Czerwone dachy Pissaro.

Tworzą swoją teorię kolorów, technikę puentylistyczna, delikatne ruchy, im pasto. Oddanie faktury obrazu, zacierają kontur, mały światłocień, rezygnują z bieli i czerni całkowicie, zmienność i przypadkowość, zbliżenie i asymetria, suma zdarzeń.

 

Calaude Monet

malarz francuski, jeden z twórców i najbardziej konsekwentny przedstawiciel impresjonizmu.
Dzieciństwo spędził w Hawrze, gdzie malował pierwsze pejzaże pod kierunkiem E. Boudina (1856-58). Którego poznał w jego sklepie papierniczym gdy ten zobaczył jego karykatury. Dla Moneta był on mistrzem nieba, natomiast Boudin nazywał go królem Słońca, od tamtej pory wziął młodego chłopca pod swoje skrzydła. To on wprowadził Moneta w arkan techniki olejnej i pracy w plenerze.



„Impresja, Wschód słońca” Słynny obraz miał w pierwotnej wersji nosić tytuł Morze. Oświetlone przenikającym poranną mgłę promieniami słońca sylwetki statków potwierdzają zainteresowanie impresjonistów nauką i techniką.

Obraz znalazł się w katalogu pierwszej wystawy powstałego w `74 Zrzeszenia artystów Monet w ostatniej chwili akceptuje nowy tytuł: Impresja, Wschód słońca. Port w Hawrze zasnuty dymem i poranną mgłą z oranżową kulą słońca rzucają zygzakowate refleksy na wodę, wykonane zostały z nie spotykaną wówczas szkicową swobodą, pośpiesznie notując ulotne chwile. Wystawa u znanego fotografa Nadara jest kolejną próbą Moneta, Pissara i Renoira, Dogasa, Morisot i innych przekonania publiczności do swych poglądów artystycznych i znalezienia klientów na obrazy. Krytycy jednak pozostali nieprzychylni, sprzedano niewiele i za grosze. Widzowie przyzwyczajeni do malarstwa przedstawiającego sceny religijne lub antyczne nie potrafiż zaakceptować ulubionego dla impresjonistów tematu wiejskiej scenerii, którą uważa się za banalną i niegodną dzieła sztuki. Jasną paletę i niechęć do twardego konturu interpretuje się po prostu jako skutek nieumiejętności malarza.

 



„Taras w Sainte-Adresse” W tej miejscowości Monet spędza lato zaproszony przez swoją rodzinę. Monet nie ma co jeść, Kamila jest w ciąży, a rodzina Moneta stanowczo protestuje na ślub, sam artysta pisał zostawiając ukochaną pod opieka Pissara i Bazilla „…Kamila urodziła pięknego synka, którego jeszcze nie widziałem, ale kocham i cierpię, że nie mają co jeść”

Obraz ten nazwał artysta chińskim obrazem z flagami. Nakładając się pionowo pasma koloru sugerują głębię; intensywne barwy oraz skośne cienie w istocie przywodzą na myśl lubiane przez Moneta japońskie sztychy. Taras przedstawia czołowych członków rodziny: siedzący tyłem ojciec i ciotka Lecadre patrza na morze, obok balustrady stoi kuzynka Jeanne i rozmawia z młodym człowiekiem w cylindrze.

 





Cykl obrazów „Dworzec Saint-Lazare”

Kolej żelazna pojawiła się w XIX stuleciu, a pierwszy francuski odcinek kolei został wybudowany w 1823 roku. Duża sieć połączeń kolejowych powstała we Francji w latach 1837-48. W Paryżu wybudowano i poświęcono w tym czasie dworzec świętego Łazarza.

TEMAT:

Dla malarzy impresjonistycznych kolej żelazna stała się tematem artystycznym i symbolem nowoczesności. Monet namalował osiem obrazów poświęconych dworcowi Saint-Lazare. W serii obrazów dworca Monet próbował ukazać miejski „krajobraz”, operując jedynie takimi środkami wyrazu artystycznego, jak światło i ruch. Widz z wielkim trudem dostrzega na tych obrazach rzeczywiste domy czy sam dworzec wraz z pociągami i podróżnymi. „Słyszy się tutaj stukot nadjeżdżających pociągów i widzi się dym buchający z potężnych hal.” Emile Zola. Przedstawił tu serię wrażeń.

WYRAZ:

Po pobycie w Anglii w sztuce Moneta dokonał się wielki przełom: przyjął on nowy sposób malowania, chcąc oddawać zmieniające się stany natury i świadomie wybierał taką problematykę artystyczną, która pozwalała mu ukazywać coś nieprzedmiotowego i „nieważnego”, jednakże dającego objąć wzrokiem, jak mgła czy dym.



W zmieniających się warunkach natężenia światła i w różnych porach dnia Monet chciał utrwalać na płótnie chwilowe stany trwania poszczególnych zjawisk. Przedstawił je wykonując całe serie obrazów poświęconych jednemu motywowi. Prowadzone obserwacje doprowadziły go do kompozycji, na których kontur przedmiotów były wyraźnie zacierane, bowiem Monet starał się ukazywać rzeczywistość przez to, co nieuchwytne- światło.

Monet zrezygnował z konsekwentnego stosowania zasad perspektywy geometrycznej. Porzucił także modelowanie kolorem i zaprzestał akcentowania formy przedmiotów, dążąc do ukazywania przestrzeni i czasu tylko w dwóch wymiarach. Podróżni i lokomotywa stają się coraz mniej widoczni, aż w końcu jedynie para będzie pozwalała widzowi domyśleć się, że obraz ukazuję tętniące życie dworca kolejowego.





Ledwie monet osiągnął zamierzony efekt artystyczny, starał się natychmiast uzyskać jeszcze lepsze rezultaty i posunąć jeszcze dalej swoje twórcze poszukiwania. Jego malarstwo oscylowało na granicy kompozycji typu informel, a przemawiając do widza kolorem oddziaływało na niego tak, jak tony muzyczne, prowadząc w konsekwencji niemal do lirycznej abstrakcji

Nenufary



Ogród Moneta trzeba wliczyć w poczet jego dzieł albowiem realizuje się w nim pełna wdzięku adaptacja przyrody do studiów malarskich nad światłe,. Monet jest twórcą przepięknego ogrodu i portrecistą swojego dzieła. Nazywano go „malarzem wód”. Monet najbardziej lubił obserwować stawy z liliami wodnymi, śledzić różowe i zielonkawe odblaski na nieruchomej wodzie, odbicia drzew i obłoków, odcienie nenufarów, kołysanie się wyścielających dno roślin i cień porzuconego przez staw



 

„Kąpiący się w La Grenouillere”. Claude Monet był malarzem, w którego dziełach najwyraźniej przejawia się duch impresjonizmu. Uwielbiał malowanie w plenerze, próbował uchwycić najbardziej ulotne zjawiska natury, używał mocnych, czystych kolorów bazując raczej na tym, co sam dostrzegał, niż na wymogach konwencji malarskich. Odchodząc od tradycyjnych historycznych, bądź religijnych tematów, odrzucił również niezwykle precyzyjne techniki sztuki akademickiej. Obraz ten jest jednym z najwcześniejszych przykładów nowego stylu. Przedstawia żywą impresję na temat kąpieli, ukazując rozświetloną blaskiem słońca powierzchnie wody.

 

 

Berthe Morisot

Płynna delikatność i szkicowe pociągnięcia pędzla w pracach Berty Morisot były przez niektórych krytyków uważane za świadectwo niedbałości malarki. Według innych, a zwłaszcza Paula Manteza, jej "świeżość i zdolność improwizacji" czyniły z niej "jedynego prawdziwego impresjonistę w całej grupie". Jej umiejętność łączenia niezwykle pewnie rysowanych plam barwnych z nadzwyczajną subtelnością uwidacznia się na jej obrazach pełnych perłowych odcieni szarości, pastelowego różu i błękitu. Zawężona tematyka prac Morisot odzwierciedla jej płeć i status społeczny, lecz także jest wynikiem jej artystycznych zainteresowań. Malarka nie podejmuje ani tematów z dnia codziennego klasy pracującej, ani też tych z życia artystycznego Paryża. Centralnym tematem jej płócien pozostają eleganckie kobiety z jej własnej sfery, sportretowane w domowym zaciszu. Była uczennicą Maneta, uwieczniona na obrazie „Balkon”. Jedna z dwóch kobiet kręgu impresjonistów francuskich, wzięła udział w 7 z 8 wystaw.



 



„Pani przy toalecie.” Ten obraz należał do najlepiej przyjętych podczas piątej wystawy impresjonistów w roku 1880. Krytycy byli oczarowani opalizującą delikatnością tej pracy, która skojarzyła im się z dekoracyjnym pięknem XVIII-wiecznych obrazów mistrzów rokoka. Pełne zachwytu opisy płótna skupiały się na jej niezwykle subtelnej harmonii barw: "Ona chyba miesza płatki kwiatów na palecie", pisał krytyk Charles Ephrussi, "a potem rozprowadza je po płótnie lekkimi, prędkimi smugami, nakładanymi zupełnie intuicyjnie".

„Letni dzień“ Przebudowa Paryża pociągnęła za sobą również całkowite przekształcenie Lasku Bulońskiego, modnego parku na zachodnim krańcu miasta. Dotychczasowy formalny plan Bois de Boulogne (jak go nazywają paryżanie) ustąpił miejsca szerokiej przestrzeni leśnej, urozmaiconej stawami, takimi jak ten na obrazie. Berta Morisot lubiła wycieczki do Lasku i często tam malowała - ten obraz jest jednym z trzech, które znalazły się na piątej wystawie impresjonistów w roku 1880.Morisot nie koncentruje się na detalach, jej energiczne, pośpieszne pociągnięcia pędzla integrują postacie na pierwszym planie z połyskującą wodą w tle.

 

Alfred Sisley

malarz francuski pochodzenia angielskiego. Zapisał się w historii sztuki jako jeden z najwybitniejszych pejzażystów drugiej połowy XIX wieku. Początkowo bliski stylowi barbizończyków oraz G. Courbeta i C.J.B. Corota, był obok C. Moneta najbardziej konsekwentnym impresjonistą (uczestniczył w wystawach). Malował głównie pejzaże z okolic Paryża, odznaczające się delikatnym kolorytem, oddające przejrzystość powietrza, grę refleksów świetlnych na wodzie i śniegu. Z jego płócien bije niezwykła świeżość. Przyroda na obrazach Sisleya otulona promieniami słońca i pogrążona w przezroczystym powietrzu odsłania swój najbardziej świetlisty ton. Sisley należał do grupy francuskich impresjonistów zajmując wśród nich znaczące miejsce. Krytycy określają go mianem jednego z "małych mistrzów" impresjonistów.



Most w Moret Niektóre elementy krajobrazu, jak choćby rzeki bądź jeziora, szczególnie interesowały impresjonistów. Przepływająca przez małe miasteczko Moret rzeka Loing stanowiła dla Alfreda Sisleya obiekt doskonale nadający się do studiów nad zmiennością natury. Wszak to właśnie na powierzchni wody zaobserwować można najwięcej wszelkiego rodzaju refleksów świetlnych, odbłysków i niuansów kolorystycznych. Cała kompozycja obrazu jest stosunkowo spokojna, potraktowana wręcz rygorystycznie, natomiast sposób kładzenia farby w poszczególnych partiach obrazu jest różny. O ile niebo i budowle miejskie przedstawione są raczej statyczne, o tyle rzeka oddana jest z dużą dynamiką. Wspomniane wyżej efekty świetlne artysta uchwycił dzięki swobodnym, energicznym, krótkim pociągnięciom pędzla.

 



Camille Pissarro miał wśród impresjonistów pozycję patriarchy. Był najstarszym z nich, lecz mimo to odznaczał się największą chłonnością na nowe idee. Wciąż poszukiwał, a jego malarstwo cały czas ewoluowało.
Pissarro jako jedyny brał udział we wszystkich ośmiu wystawach impresjonistów.

 

Droga do Louvenciemmes Senior grupy, zacny i opiekuńczy mimo swego ubóstwa, zwany był przez kolegów „dobrym Panem Bogiem impresjonizmu”. Mieszkając wiele lat na prowincji, w Pontoise, miał szczególne wyczucie charakteru francuskiej wsi w dolinie Sekwany, jej bladego nieba, wiotkich drzew i prostych kamiennych zabudowań.

 

 

Edgar Degas (1834-1917),

francuski malarz, grafik i rzeźbiarz. W 1855 r. studiował w paryskiej Ecole des Beaux - Arts, dzięki której poznał gruntownie twórczość klasyka Ingens’a, którego uważał za swego mistrza. Studiował w Luwrze dzieła włoskich malarzy renesansowych oraz N. Poussina. W latach 1856 - 60 przebywał we Włoszech, stąd też pierwsze jego prace miały charakter klasycznych kompozycji historycznych. Po powrocie do Paryża zainteresowały go inne motywy, a mianowicie wyścigi konne, balet, kawiarniane sceny rodzajowe, akty kobiece. W 1862 roku poznał Maneta i związał się z paryską awangardą. Zainteresował się migawkowym ruchem, który wielokrotnie notował pastelami w kompozycjach ilustrujących wyścigi konne, tancerki, kobiety wychodzące z kąpieli. Jego prace, które ulegały grafice japońskiej, były zaskakująco nieakademickie. Artysta swobodnie rozmieszczał postacie, ucinając ich fragmenty w dowolny, nieklasyczny sposób, zawsze dbając jednak o rysunek. Degas łączył w swych dziełach elementy realistyczne i impresjonistyczne, chociaż z impresjonizmem łączyło go przede wszystkim poszukiwanie ulotnych wrażeń, ale raczej nie barwnych a związanych z dynamiką ruchu, który podkreślał finezyjnym,

eleganckim rysunkiem. „Kantor bawełny w Nowym Orleanie” To płótno powstało podczas pobytu artysty u rodziny w Nowym Orleanie. Jeden z najbardziej oryginalnych obrazów. Widok kantoru, w którym ludzie gorączkowo pracują, należał do tematów rzadko wtedy poruszanych. Dzieło to stanowi zarówno realistyczny portret osób, jak i przedstawianie ożywionej działalności zbiorowej. Nowy Orlean jest wówczas 4 miastem co do wielkości amerykańskim i wraz z Nowym Yorkiem budował dobrobyt kraju. Degas pisał w liście do przyjaciela „Nie ma tu nic oprócz bawełny. Ludzie żyją dla niej i dzięki niej”. Osoba na pierwszym planie to wuj artysty i przedsiębiorca handlu bawełną jak napisali krytycy „Postać ta porusza się realistycznie całkowicie pochłonięta swoją pracą”. Młodszy brat Dogasa, czyta gazetę, a drugi opiera się o okienko kasowe. Obraz ten wyraźnie przypomina fotografię.





„Absynt” Jest to jedno z najbardziej znanych obrazów, a jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych dzieł Dogasa. Dwoje ludzi pije alkohol przy stoliku w paryskiej kawiarni Novelle Athenes. Kieliszek stojący przed kobietą zawiera absynt, który łatwo można rozpoznań po zielonkawej barwie, to ziołowy likier głównie na bazie piołunu. Napój stojący przed mężczyzną to prawdopodobnie mrożona kawa z wodą sodową. Do obrazu pozowała aktorka Hellen Andree i przyjaciel artysty Gilbert Marcelin. Pozycja obojga jest perfekcyjnie pomyślana. W lustrze za plecami obu odbija się zasłona przez którą wpada poranne, bladoszare światło. Inaczej jest z planem centralnym sprawiającym wrażenie, jakby obecności tej pary była tutaj przypadkowa. Pokazanie na tym obrazie ciemnej strony prawdziwego życia, czyli przeciętnych ludzi, którzy stoczyli się na dno, atakowali konserwatywni krytycy. Dzieło to, wystawione na londyńskiej aukcji, zostało wykupione i sprzedane za niska cenę. Pozytywnie o tym dziele wyraził się tylko pierwszy zwolennik impresjonizmu, angielski pisarz D. S. MacColl. „(…) ile by na niego nie patrzeć, to znowu chce się go oglądać”.

„Panna Lala z Cyrku Fernando” konstrukcja tego obrazu, zwłaszcza, jeżeli chodzi o oświetlenie jest odważna i nowatorska. Akrobatka cyrkowa, trzymająca zębami linę, jest pokazana w chwili, gdy zostaje podciągnięta pod sufit namiotu cyrkowego. Czuje się, że widownia patrzy na artystkę z napięciem, wstrzymując oddech. Dla Dogasa, który lubił współczesne tematy, świat sztuki miał specyficzny urok, a sceneria cyrku dawała mu ciekawe możliwości realistycznego rysunku. Dekoracyjnie zwieńczone kolumny wraz z ozdobną podpórką w kształcie zwoju, podświetlone od dołu mienią się złotem, a kartusz przedstawiony jest perfekcyjnie. Artysta potrafił doskonale sugerować kształt i wrażenie. Degas wspaniale poradził sobie z przedstawianiem postaci w skrócie perspektywicznym. Panna lala była jedną z wielkich gwiazd i w tym samym czasie, gdy Degas namalował ten obraz, występowała także w Londynie.



SCENY BALETOWE



„Próba” ludzie nazywają go malarzem baletnic. Nawet arcydzieła wieku młodzieńczego stanowią wspaniałe przykłady jego unikatowych obrazów na temat tańca. Nie lubił popularnego szablonu. Na obrazie próba namalował salę ćwiczeń w Operze Paryskiej, gdzie pod okiem nauczyciela młode baletnice odbywają próbę. Sposób jej przedstawianie sprawia, że widz ma wrażenie jakby był tam w rzeczywistości i patrzył na prawdziwe baletnice. Jednak ta ulotna impresja była dokładnie zaplanowana przez Dogasa. W środkowej części obrazu artysta pozostawił puste miejsce. Większość baletnic zgromadził w górnej części po lewej stronie, a dwie odpoczywające i towarzyszącą im matkę jednej z nich przedstawił na pierwszym planie, po prawej stronie. Postać jednej z dziewcząt przecina krawędź obrazu. Spiralna linia schodów, wraz z widocznymi u góry nogami baletnic schodzących w dół, daje poczucie delikatnego ruchu i jedności kompozycji całego dzieła. Przezroczysty zwiewny strój baletnic z jedwabiu stanowi wyraźny kontrast z prześwitującą, białą spódniczka z tiulu, uzyskaną pocierając kredkami pastelowymi powierzchnię spódniczek. Spiralne schody nadają całości wrażenie silnego, pełnego rozmachu ruchu. Nogi postaci schodzących po schodach są niby echem innej pary nóg, znajdujących się na dole. Oddzielenie przez poręcz schodów rozmieszcza osoby na obrazie, jest to element konstrukcyjny. Przedzielają małe postacie baletnic po przeciwnej stronie. Kiedy światło wypełnia salę ćwiczeń, kształt zgiętej ręki tancerki pojawia się w odbitym świetle tworząc istotny element strukturalny w kształcie zygzaka. Dziewczyna utrzymuje pełną harmonii pozę arabską i w tym zatrzymaniu zawiera się „ruch”. Drobna centralna postać w czerwonej koszuli to nauczyciel tańca, generalny dyrektor tańca w Operze. Często również pojawiają się matki czekające na córki i zajmujące się ich strojami, tutaj do tej roli pozowała służąca Degasów.







.

 

 

 

 

 

 



 

 

 



 

 

 

...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hannaeva.xlx.pl