Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.
12 KROKÓW DO WPADKI
1.Przestań chodzić na mitingi z dowolnych powodów – prawdziwych lub wymyślonych.
2.Zacznij krytykować metody stosowane przez innych alkoholików, którzy nie we wszystkim się z Tobą zgadzają.
3.Wmów sobie, że jakoś, kiedyś uda Ci się pić w sposób kontrolowany.
4.Zostaw innym pracę nad Krokami. Masz dużo ważniejsze sprawy, a poza tym czy nie mówiono Ci, że jesteś „najważniejszą osobą w Twoim życiu?”.
5.Wmów sobie, że w sprawie programu AA wiesz wszystko najlepiej i zacznij patrzeć na innych z góry.
6.Bądź zachwycony sobą i wszystkich przekonuj o słuszności swoich racji.
7.Odłącz się od swojej grupy AA z kimś jeszcze, komu też ten program nie odpowiada i zajmijcie się krytykowaniem.
8.Powiedz nowicjuszowi w AA, że tak naprawdę, to nie traktujesz serio tego programu, a mimo to świetnie sobie radzisz.
9.Pozwól sobie na pławienie się w satysfakcji, że pomagasz tylu ludziom trzeźwieć, zamiast uświadomić sobie, jak ten program pomaga Tobie.
10.Jeżeli ktoś w grupie zapije, odrzuć go totalnie, rozgłaszając na każdym kroku, że przewidywałeś to od początku.
11.Zapożyczaj się u kumpli z AA i wykorzystuj ich w każdy możliwy sposób, a potem gdy nie będziesz mógł im odpłacić, przestań chodzić na mitingi unikając zakłopotania.
12.Uznaj, że program na 24 godziny jest dobry dla innych, ale nie dla Ciebie. Ty poradzisz sobie swoim sposobem, bo nie dla Ciebie takie bzdury.
...