Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.
12. Wybrane pola semantyczne słownictwa średnio i nowopolskiego.
DOBA ŚREDNIOPOLSKA
- należy zauważyć, że słownictwo w dobie średniopolskiej podwoiło się – przyczyną było spotęgowanie się roli języka ogólnonarodowego w życiu oraz ilościowym i jakościowym bogactwem piśmiennictwa artystycznego i naukowego, których rozwojowi towarzyszy ciągłe i gorliwe poszukiwanie najstosowniejszych wyrazowych środków komunikacji
- wybrane grupy leksykalno –semantyczne:
lnazwiska osobowe: - rozwój ich przyniósł nowe wyniki i kształty:l- w XVI i XVII ustalają się nazwiska odmiejscowe na –ski – rozpowszechnienie ich jest takie ogromne, że cudzoziemcom wydają się one typowo i wyłącznie szlacheckie
- do drugiej połowy XVI wieku jako pospolite występuje zjawisko, że dwaj bracia będący na różnych majątkach ziemskich inaczej się nazywają – czyli nazywanie odmiejscowe nie jest jeszcze nazwiskiem w obecnym tego słowa znaczeniu a wraz ze zmianą majątku zmieniały się też nazwiska, albo jeśli ktoś miał kilka majątków, mógł nosić kilka nazwisk np. biskup chełmski – był ‘Starożebrskim’ lub ‘Sobiejuskim’.
- należy też zauważyć, że nazwiska na –ski dostawały się też czasem mieszczanom i chłopom np. ‘Bojanecki’ zwał się chłopski syn z ‘Bojanczyc’.
- szlachta była oczywiście temu przeciwna, bo uważała iż to tylko jej przystoi nazwisko na –ski.
- Starowolski zaś zaznacza, że: „Nie po swej woli, nie po wygolonej ordyńskiej czuprynie, nie po kontusie, ani po herbach, ani po przezwisku na ‘ski’ ma być poznawany prawy szlachcic, ale po cnocie”
- jednym ze sposobów odgrodzenia się od nieszlacheckich nazwisk na –ski był zabieg ortograficzny: szlachta pilnowała aby przed –ski pojawiło się ‘w’ – nawet w tym celu zmieniano nazwiska np. ‘Mokronoski’ od ‘Mokre Nosy’ stał się ‘Mokronowskim’; chłopom zaś nazwiska zapisywano z formą –oski,
- nazwiska na –owicz, -ewicz były szczególnie rozpowszechnione wśród szlachty na Rusi i Litwie – kiedy powstała unia spopularyzował się ten typ także na gruncie polskim – i nastąpiła wymiana ‘c’ na ‘cz’, nawet mieszczanie też tego dokonywali np. ‘Klonowic’ na ‘Klonowicz’.
lsłownictwo specjalistyczne związane z określonym zakresem życia, działania:la) słownictwo prawnicze: do odziedziczonych form po średniowieczu dodano nowe, których głównym źródłem była łacina (żywcem zapożyczone J) np.: dekret; prokurator; termin; rezygnacja; konfiskata; jurysdykcyja; kwit itd.
b) nazwy odzieży – często zmieniały się one wraz z modą – wyrazy te są głównie obcego pochodzenia i dotyczą nazw różnych części odzieży np.: stanik; berecik; kaftan; kubrak; płaszcz; kapelusz; beret; czapka itd.
c) słownictwo myśliwskie – związane z życiem towarzyskim i skłonnościami szlachty np.: łowy; polowanie; psarze; bobrownicy; łowcy itd.; - słownictwo związane też jest z właściwościami, ruchami, czynnościami psa: ogar; chart, wyżeł; zachowanie się zwierzyny np.: psy legawe, otokowe; itd., itp. - wyrazy dotyczą też przypraw myśliwskich np.: rózne ‘siatki’; pomyki lub poły (sieci składane), - a także rozmaite pułapki i sidła – dołek, klatka, potrzask, sidło, wiecha; - także wyrazy dotyczące zachowania się zwierzyny i ptactwa np.: pomknięty; stłuczony; wyrwany itd. – należy zauważyć, że wyrazy należące do tej gwary miały inne znaczenie niż te, które posiadały w języku ogólnopolskim.
d) słownictwo kuźnicze: ‘cudzić’- czyścić; ‘łupa – zlepek żelaza i żużlu; ‘sadzielnik’ – kominiarz; ‘kurzenie’ – wypalanie węgla
e) słownictwo powstałe w wyniku polemiki religijno – teologicznej z okresu reformacyjnego np.: uznanie się, upamiętanie albo pokajanie zamiast pokuta; - zalecano też wyrazy, które z większą wiernością filologiczną oddawały biblijny odpowiednik np.: lepszy był ‘zbór’, ‘zbiór’, ‘zebranie’, ‘zgromadzenie’ zamiast ‘kościół’; - spór dotyczył także spolszczenia terminów teologicznych i kościelnych np.: persona a osoba; sakrament a świątość; krzest a ponurzanie itd. – ogromna część tych wyrazów miała żywot krótki i przejściowy.
f) zaczynają się mnożyć zasoby wyrazów technicznych: - początki słownictwa mierniczego można odnaleźć w książce Stanisława Grzepskiego „Geometria, to jest miernicka nauka, po polsku krótko napisana z greckich i łacińskich ksiąg” – 1566 r.; - słownictwo dotyczące dawnych przyrządów niwelacyjnych i ich zastosowania znajdziemy w książce Olbrychta Strumieńskiego „O sprawie, sypaniu, wymierzaniu i rybieniu stawów” – 1573; - najlepsze źródło słownictwa mierniczego to książka Stanisława Solskiego „Geometria polski, to jest nauka rysowania, podziału, przemieniania i rozmierzania linij, angułów, figur i brył pełnych” - 1683. – w tej książce znajduje się też słowniczek matematyczno-techniczny polsko-łaciński; powstają książki, w których znajduje się słownictwo: budownictwa wiejskiego, mechaniki oraz budowy maszyn itd.
g) słownictwo nauk przyrodniczych: bogatym źródłem jest herbarz wydany przez Unglera w 1534 r. a dokonany przez Stefana Falimirza „O ziołach i mocy ich” – i tak mamy tam: nazwy ziół, ‘drogich’ kamieni, ich moc lecznicza itd. - mineralogiczne terminy odnajdziemy w książce Gabriela Rzączyńskiego „Historia naturalia curiosa Regni Poloniae” – 1721, a także Jakub Klein z Gdańska – 1740 – znajduje się tam polski słowniczek mineralogiczny.
h) słownictwo rzemiosł: słownictwo to w ciągu całej doby średniopolskiej jest obciążone gwarą, naleciałościami obcymi, głównie niemieckimi; trochę materiału można odnaleźć w inwentarzach zamków, arsenałów, cekhauzów, w rachunkach, a także w dziełach różnych pisarzy. (w artykule brak przykładów).
i) słownictwo wojskowe: pełne było zapożyczeń, głównie niemieckich, później także francuskich; tylko jazda miała słownictwo rodzimie; wysiłki spolszczenia słownictwa wojskowego przypadają na okres doby nowopolskiej.
j) słownictwo dotyczące terminologii gramatycznej: spory co do autorstwa dzieła „Regule grammaticales, regimina et constructiones” – Galer albo Mamer – i tak mamy tam: np. przyadki: mianujący – nominativus; rodzący – genetivus; dawający – dativus; oskarżający – accusativus; wzowiązy, wzywający – vocativus; ale też słowo to verbum; przysłowie to adverbum; złączenie to coniunctio itd. – Morawus także starał się zastępować łacińskie terminy – deklinacja, koniugacja, konstrukcja …formami opisowymi.
- rozwój synonimiki: pojawia się bogactwo odcieni znaczeniowych tego samego wyrazu: np.: ‘mówić’ – gadać, kazać, opowiadać, powiadać, gwarzyć, przemawiać, świegotać, paplać, gawędzić itd.
‘miły’ – błogi, luby, miły, przyjemny, rozkoszny, wdzięczny, drogi, pociągający, ucieszny, kochany, słodki, złoty itd.
- życie wyrazów: tzn. wewnętrzny ruch rozwojowy w zasobach słownictwa – istnieją dwa kierunki:
a) wychodzenie z obiegu wyrazów zapomnianych: - rzeczownik: ‘domak’ – domator; ‘kluza’ – więzienie; ‘jątrew’ – bratowa; ‘krajopis’ – geograf itd. – przymiotniki: ‘głaskliwy’ – taki, który da się oswoić; ‘mążeński’ – należący do męża; ‘śniedny’ – jadalny; ‘lepisty’ – lepki; ‘żądny’ – przyjemny, pożądany itd.; - czasowniki: ‘blazgonić’ – pleść, paplać; ‘głasać’ – wołać; ‘nażyczać’ – pożyczać; ‘spiżować’ – gromadzić; ‘trupać się’ – trudzić się itd. – przysłówki: ‘czyście’ – pięknie; ‘dotychmiast’ – dotąd; ‘obdal’ – opodal; ‘wżdam’ – zawsze itd. – zaimek: ‘ki’, np. ki kat, ka pokusa; - partykuły: ‘jacy’ – tylko; ‘lepak’ – znów; ‘owa’ – czy; ‘sna, snać, snaść’ – prawdopodobnie.
- proces zaniku związany jest z przeobrażeniami kulturowymi i zanikiem pewnych pojęć, instytucji, zwyczajów, mód, a dlatego, że równocześnie narastały nowe potrzeby bieżącego życia społecznego politycznego, gospodarczego, naukowego, nowego poglądu na świat, nowych dążeń i postaw uczuciowych, powstawały w słownictwie luki, które człowiek w swojej językowej działalności musiał wypełnić. Odbywało się to na kilka sposobów: 1) zapożyczanie się u języków obcych – zwłaszcza łacina; 2) przesunięcia znaczeniowe; 3) powoływanie do użytku wyrazów nowo utworzonych – pkt. b)
b) wchodzenie w użycie wyrazów nowo tworzonych:
- polemika teologiczno-religijna wprowadziła wiele nowych wyrazów np.: ‘istność’ – essentia; ‘przeźrzenie’ – praedestinatio itd.
- w słowniku Mączyńskiego jest sporo nowych wyrazów zwłaszcza rzeczowniki z formantami – arz, -acz, -nik, - ciel, -ość, -oraz przymiotników z formantem –isty np. ‘foenile’ – szopa na sianio – można nazwać siennica; ‘asesor’ – to przysadnik lub przysądnik. – spotykamy też u niego wyrazy złożone nowo tworzone: ‘storzypiętka’ – pyszno się noszący; ‘samojedź’ – ludożerca; ‘kołoząb’ – z krzywymi zębami itd.
- Knapski wprowadza wiele neologizmów celem zastąpienia latynizmów np.: ‘olejkować’ – nacierać olejkiem; ‘czworoszczepny’ – czteroczęściowy; ‘nawietrzny’ – wystawiony na wiatr itd. – przeważnie poprzestaje on na skalkowaniu czyli na replice, wyrazu łacińskiego, rzadziej tworzy samodzielne nowe wyrazy lub używanym nadaje nowe znaczenie.
- Sebastian Petrycy – mamy tam: ‘rodowid’ – pożądany; ‘ dma’ – wicher; ‘brzeżysty’ – ujęty w brzegi; ‘zapominalny’ – dający zapomnienie itd.
c) następowały też zmiany znaczenia lub zabarwienia uczuciowego wyrazu pozostającego w użyciu:
- ‘list’ – liść albo list
- ‘sklep’ – zasklepione budowanie albo lokal kupca
- ‘rzecz’ – fakt, sprawa, istność ale też mowa
- ‘mężczyzna’ – zbiór mężów albo człowiek płci męskiej
- ‘ciekawy’ – skłonny do cieknięcia czyli szybkiego, prędkiego poruszania się lub później jako chciwy wiedzieć, dowiedzieć się, nauczyć.
- zmiana zabarwienia uczuciowego – czyli postawy mówiącego względem tego właśnie przedmiotu np.:
- ‘pospólstwo’ – społeczeństwo później jako pospolity tłum, motłoch, gawiedź
- ‘nędznik’ – biedny pozbawiony środków do życia później jako podlec, łotr, łajdak
- ‘dziewka’ – córka później jako dziewka od bydła, dziewka folwarczna, nierządnica,
- wyrażenia gminne: wyrazy, które według gramatyków, słownikarzy, literatów uważany były za nieodpowiednie: macierz, gad, latoś, słonie jako słońce, przynukować jako przymusić itd.
5
...