Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.
14. Zachowania kurtuazyjne w średniowieczu i renesansie
[pierwsza część tyczy się chyba tylko średniowiecza – dop. Kuby]
Ludzie Średniowiecza piszą o ogładzie jeszcze przed Erazmem – to uczeni i klerycy (?). Zasady kurtuazji znajdujemy w pieśniach i poematach epickich, w środowiskach dworsko-rycerskich.
W Średniowieczu picie i jedzenie było podstawą konwersacji i zabawy towrzyskiej. Wypracowane zostały praktyki i zwyczaje przy stole (są różnice w tradycjach narodowych).
Standardy Średniowiecza - „stan barbarzyński”. Normy zachowania:
llldworskiellpowszechne:lll- nie gniewaj się na sługi
- popędy, ułomności, nagość członków – brak powściągliwości
Swoje potrzeby fizjologiczne załatwiano w każdym miejscu, kiedy tylko natura dała o sobie znać – na krześle, w kącie, na schodach.
Poogryzane kości rzucano na ziemię, nie do miski. Zawartość nosa wycierano w rękaw (nie znano wtedy chustki).
Przy stole panowały pewne reguły, nie można było:
➔ siorbać,
➔ mlaskać,
➔ nadgryzionej kromki maczać w sosie,
➔ drapać się gołą ręką (lecz przez szatę),
➔ dłubać w nosie, oku, uchu (ponieważ jedzenie brano ręką i jedzono z talerza),
➔ oblizywać palców,
➔ wkładać kęsa wyjętego z ust do miski,
➔ dłubać nożem w zębach,
➔ pluć na i pod stół,
➔ opróżniać głośno nos przy stole,
➔ czyścić zębów obrusem,
➔ domagać się jeszcze raz półmiska,
Trzeba było natomiast:
➔ myć ręce przed posiłkiem,
➔ wycierać usta gdy zaczynało się pić,
➔ mocząc chleb w winie – wypić lub wylać resztę.
Przy modlitwie przed posiłkiem nie można było rozkładać łokci na stole, nie można było dłubać w nosie, nie przystoiło się drapac i wymiotować na jedzenie.
Fekalia wylewano przez okno na ulicę, bez względu na to, czy ktoś w tym momencie przechodził pod oknem czy nie.
Nie wstydzono się wystawiać swoich członków publicznie, nie odczuwano wstydu czy zakłopotania, swoje potrzeby załatwiano nawet na ulicy, pokazywano nagość. Nagość nie szokowała nikogo.
W łóżku każdy spał z każdym, spano nawet z podróżnymi.
Cykl (???) o zachowaniu w średniowiecznej Francji:
– odwróć się gdy kichasz,
– nie oblizuj palców,
– nie wyszukuj najlepszego kęsa z półmiska,
– chleb krój nożem,
– kielich z winem chwytaj oburącz, nie palcami.
Niemiecka tradycja (zapisy z XV w.);
Nowe pouczenie – nie należy spluwać na lub pod stół.
Standardy Średniowiecza:
– je się ze wspólnych misek,
– potrawy, mięsiwo bierze się palcami,
– nie ma osobnych naczyń,
– na stole jest tylko jeden nóż i jedna łyżka,.
Często dwie osoby jedzą z jednego talerze. Ludzie w Średniowieczu chwytają mięso rękami, piją wino z jednej czasy, czerpią (jedzą) zupę z jednego garnka lub talerza.
Stoły ludzi bogatych w XIIIw.:
– lyżki ze złota, kryształu,
– noże z trzonkami z kości słoniowej (używane na Wielkanoc)
Czerpaki są płaskie – trzeba szeroko otwiera usta. W XIVw. są już owalne. U schyłku Średniowiecza pojawia się widelec (stosowany do wynierania kęsów z misy). Zachowanie ludzi przy stole było zgodne ze strukturą społeczną i sposobem życia.
Widelec:
Już w XI w. księżna grecka używała widelca – to tak, jakby renesansowa renesansowa kurtyzana. Dopiero w XVI w. widelec przyjął się z Włoch – najwcześniej we Francji (warstwa wyższa), Anglia, Niemcy. W XVII stuleciu widelec jest jeszcze przedmiotem zbytku (wyższe warstwy).
[od tego miejsca teoretycznie o renesansie – dop. Kuby]
Rozprawa o zwyczajach renesansu
Erazm z Rotterdamu:
– o zachowaniu się przy stole,
– o wysiąkaniu nosa,
– o pluciu,
– o zachowaniu się w sypialni,
– o potrzebach naturalnych.
O zachowaniu się przy stole (zachowania cywilizacyjne):
– nie jedz palcami,
– nie maczaj chleba i palca w sosie,
– nie lizać palców (największa nieprzyzwoitość),
– mięso jexz widelcem, krój na desce,
– nie dotykaj mięsa ręką (w Średniowieczu jedzono mięso ręką),
– niczego nie wyciągaj z ust,
– nie wycieraj rąk w obrus,
– serwetkę przerzuć przez lewe ramię,
– nie rzucaj kości na podłogę,
– nie oblizuj łyżki,
– serwetka służy do wycierania: łyżki, widelca, talerza, ust; chroni ubranie, kładziono ją na kolana (w Średniowieczu funkcje serwetki pełnił chleb),
– chleb znajdował się po lewej stronie stołu,
– po prawej nóż i widelec,
– pierwszeństwo w poczęstunku mają dostojnicy.
Nauka posługiwania się sztućcami: powoli, ale dobrze. Na dworze istniał urząd krojczego – krojczy ćwiartował mięso.
O zachowaniu się w sypialni (łóżko):
W Średniowieczu każdy spał z każdym, rodzice z dziećmi, czy z obcymi (podróżnymi), dlatego, iż w domu było tylko jedno wielkie łoże.
Zachowanie w renesansie – kiedy śpisz z lepszym (ważniejszym) od siebie:
– oddaj prawą stronę łóżka,
– życz dobrej nocy,
– nie wierć się i nie ściągaj kołdry z gościa,
– nie rozmawiaj, daj odpocząć,
– gdy się rozbierasz pamiętaj o wstydzie,
– nie kładź się do łóżka z kimś o płci odmiennej, chyba, że to twoja żona (rotfl!),
– nie dawaj nóg pomiędzy nogi sąsiada,
– zachowuj się skromnie, gdy osoby tej samej płci są w łóżku.
W wieku XIX (??) wchodzi koszula nocna, wcześniej była szlafmyca. W Średniowieczu spano nago w łóżku. W renesansie pojawia się strój nocny, widelec (znajduje w końcu zastosowanie – przyjmuje się) [ale po co im w łóżku widelec tego nikt nie napisał:D]. W Średniowieczu do łaźni biegło się nago (kąpiel). Dzisiaj sypialnia stanowi intymny zakątek, każdy z rodziny ma swoje łóżko, nie biega się nago do kąpieli i śpi się w piżamie lub koszuli nocnej.
O wycieraniu nosa:
W Średniowieczu palcami wycierano nos.
Pouczenie renesansowe:
– nos wycieraj w chustkę,
– nie zaglądaj do niej po opróżnieniu nosa,
– nie wycieraj nosa palcami, gołą ręką lub rękawem,
– nosa nie wycieraj serwetką lub obrusem,
– wysiąkanie nosa zdeptać nogą (rotfl!),
– nie wycieraj nosa zbyt głośno.
Chustka jest statusem bogateho (XVIw.). Osoba dostojna lewą ręką lub kapeluszem zasłania i wyciera nos w chustkę. Nie wolno było dłubać w nosie.
Potrzeby naturalne:
W renesansie panowało uczucie wstydu, w Średniowieczubrak wstydu był normą.
Pouczenia renesansowe:
– członków nie dotykaj gołymi rękoma (rotfl!),
– sprawdź czy nie czegoś na krześle (???),
– nie witaj się z oddającym mocz (!!!!!),
– zagłuszaj moczem jeśli nie wstrzymujesz moczu i wiatrów.
...