Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.
201
G
RA
˙
YNA
H
ABRAJSKA
Semantyka rzeczowników
zbiorowych
Warunkiem zaistnienia zbiorowo´ci jest posiadanie przez przedmioty na nia˛ si˛ składaja˛ce
pewnego zakresu cech wspólnych immanentnych lub relacyjnych. O zbiorowo´ciach
stanowia
˛
cych temat pewne predykaty orzekaja
˛
zawsze tylko jako o pewnej cało´ci, zbio-
rowo´ci poj˛tej kolektywnie, a inne orzekaja˛ o poszczególnych elementach tworza˛cych
zbiorowo´´, czyli o zbiorowo´ci poj˛tej dystrybutywnie
1
.
Nas interesowa´ b˛dzie semantyka rzeczowników podlegaja˛cych predykacji kolektyw-
nej. Sa˛ one zró˙nicowane zarówno semantycznie jak i morfologicznie. Mo˙na je podzieli´
na cztery grupy.
Do pierwszej z nich nale˙a˛ rzeczowniki, które same realizuja˛ predykaty kompozycyjne
wraz z wyró˙nionymi własno´ciami odpowiednich zbiorowo´ci, np.:
bór, da˛browa, gaj ,
las; banda, gang; gwiazdozbiór, alfabet
, itp. Gdy uwzgl˛dnimy dwudzielny charakter
struktury znaczenia (
genus proximum i differentia specifica
2
), to zauwa˙ymy, ˙e w przy-
padku tej grupy rzeczowników relacja˛ klasyfikacyjna˛ mi˛dzy analizowanym leksemem
a jego archileksemem b˛dzie zawsze ‘zbiór, kolekcja’. B˛dzie ona odsyła´ do archilekse-
mu stanowia˛cego zorganizowany zbiór, a jego nazwa b˛dzie definiowana przez okre´lenie
elementów tego zbioru
3
. Natomiast w´ród cech dyferencjalnych obligatoryjnie znale´´ si˛
musi relacja uporza
˛
dkowania.
Zale˙no´ci te najlepiej wida´, gdy zastosujemy schemat zaproponowany przez R. To-
karskiego
4
:
Przyjrzyjmy si
˛
najprostszemu przykładowi analizy znaczeniowej rzeczownika
alfabet
‘zbiór liter uporza˛dkowanych w okre´lony sposób’. W naszym opisie archileksemem dla
tego wyrazu jest ‘zbiór liter’, a obligatoryjna˛ cecha˛ dyferencjalna˛ jest ich uporza˛dkowanie.
W schemacie przyjmie to form˛ nast˛puja˛ca˛:
COLL
by´ uporza˛dkowanym
RES
litera (a)
—— alfabet (l)
———
litera
202
Lewa strona jest odbiciem
genus proximum,
symbolizuje relacj
˛
klasyfikacyjna
˛
wyst
˛
-
puja˛ca˛ mi˛dzy analizowanym leksemem (1) i jego archileksemem (a). Nad strzałka˛ okre-
´lony jest typ relacji, w naszym przypadku b˛dzie to zawsze relacja: ‘zbiór, kolekcja’
(COLL). Po prawej stronie mamy uwidocznione cechy dyferencjalne, zapisane w postaci
wyra˙e´ predykatowo-argumentowych z okre´lonymi relacjami walencyjnymi mi˛dzy
predykatem i argumentami; w przypadku
alfabetu
b˛dzie to walencja w znaczeniu obiektu
b˛da˛cego wynikiem czynno´ci lub procesu (RES „rezultat”).
Bardziej rozbudowana jest definicja na przykład rzeczownika
zagajnik
z archilekse-
mem ‘zbiór drzew’ i wyra˙eniami predykatowo-argumentowymi, rozbudowanymi wokół
predykatów
rosna˛´
i by´
młodym
.
COLL
drzewo
——
zagajnik
rosna˛´
PR
by´ młodym
ST
——-
——
drzewo
drzewo
MOD
—
uporza˛dkowanie
LOC
--
niewielki obszar
koniunkcja.
Poj˛cie okre´lonej organizacji elementów w predykacie kompozycyjnym, wskazanie
na ich uporza˛dkowanie i granice, pozwala na ich liczenie i tworzenie predykatów kompo-
zycyjnych o charakterze nadrz˛dnym, np. poj˛ciu „harcerz” w wyra˙eniach
zast˛p, dru˙y-
na, szczep, hufiec, chora˛giew
, za ka˙dym razem towarzyszy dodatkowe znaczenie: + okre-
´lona organizacja i + okre´lona liczebno´´.
Druga˛ grup˛ rzeczowników podlegaja˛cych predykacji kolektywnej stanowia˛ niektóre
tzw. „rzeczowniki ilo´ciowe”
5
. Współrealizuja˛ one predykaty kompozycyjne, wskazuja˛c
na okre´lone uporza˛dkowanie i granice zbiorowo´ci, np.
grono przyjaciół, gromada ucz-
niów, mrowie wyborców, stado krów, sfora psów, tabun koni, kupa ´mieci, sterta słomy,
szereg problemów
, itp. Moga˛ one posiada´ ró˙ny stopie´ leksykalizacji w wersji liczebni-
kowej
6
. J. D. Apresjan widzi w tych rzeczownikach szeregi synonimiczne zró˙nicowane
pod wzgl˛dem ła˛czliwo´ci. W przypadku absolutywnego u˙ycia tych poła˛cze´ (a wtedy
tylko sa˛ one synonimami dokładnymi), realizuje si˛ w nich znaczenia rzeczowników np.
sfora, stado, tabun
jako ‘zbiór zwierza˛t nazwanych rzeczownikiem zale˙nym’,
grono,
gromada, mrowie
jako ‘zbiór ludzi nazwanych rzeczownikiem zale˙nym’, itp.
7
Rzeczowniki realizuja
˛
ce i współrealizuja
˛
ce predykaty kompozycyjne m a j a
˛
s w ó j
p l u r a l i s analogiczny do pluralu rzeczowników nie oznaczaja˛cych w singularis zbio-
rowo´ci, por.
bory, lasy, alfabety, stada krów, kupy ´mieci
itp.
Inaczej zachowuja˛ si˛ tzw. „singularia tantum”, nazywane te˙ przez A. Bogusławskie-
go „collectivami w w˛˙szym sensie”
8
. Formacje kolektywne zaliczane do tej grupy prze-
ciwstawiaja
˛
si
˛
zarówno formom singularnym jak i pluralnym.
PR „procesor”, zmiana stanu dokonuja˛ca si˛ samoistnie, bez udziału siły sprawczej;
MOD „sposób”, walencja okre´laja
˛
ca sposób istnienia czynno´ci, procesu lub stanu; LOC
„miejsce”; ST „stator, nosiciel stanu”;
203
Por.
adwokat
brzoza
buk
chłop
dowódca
dziecko
grosz
Kozak
li´´
mebel
adwokaci
brzozy
buki
chłopi
dowódcy
dzieci
grosze
Kozacy
(te) li´cie
meble
adwokatura
brzezina/ brzezie
buczyna/ bucze/ bukowie
chłopstwo
dowództwo
dzieciarnia
grosiwo
Kozactwo
(to) li´cie/ listowie
umeblowanie
(nie
w znaczeniu
‘komplet mebli’)
nauczycielstwo
słu˙ba
nauczyciel
sługa
a tak˙e gwarowe:
muzykant
wujek
nauczyciele
słudzy
muzykanci
wukowie/ wujki
muzykancia
wujcia
9
Ani liczba mnoga, ani formacje kolektywne nie implikuja˛ granic zbiorowo´ci, ale
collectiva w odró˙nieniu od form pluralnych, wskazuja˛ albo na to, ˙e chodzi o „ogół”
w ramach oznaczanego przedmiotu, albo wskazuja˛ na okre´lone uporza˛dkowanie mi˛dzy
elementami zbiorowo´ci.
Ze wzgl˛du na ró˙nice mi˛dzy formacjami kolektywnymi a pluralnymi mo˙emy wy-
odr˛bni´ dwa typy wła´ciwych kolektywów (singulariów tantum): wskazuja˛cy na „ogół”,
„wszystko´´” i wskazuja˛cy na uporza˛dkowanie.
Do typu wskazuja˛cego na „ogół”, „wszystko´´” nale˙a˛ takie rzeczowniki jak:
adwoka-
tura, chłopstwo, dzieciarnia, grosiwo, Kozactwo, słu˙ba
, itp. Wymagaja˛ one zawsze
dodatkowego okre´lenia wyró˙niaja˛cego, tak˙e w orzeczeniu. Je´li nie zostana˛ dodatkowo
okre´lone, to albo przestana˛ by´ collectivami i stana˛ si˛ poj˛ciami ogólnymi, por.
Adwo-
katura była zawsze szanowana. W ka˙dym parlamencie jest potrzebna opozycja
; albo
oznacza´ b˛da˛ w danym momencie wszystkie desygnaty odpowiedniego wyra˙enia jed-
nostkowego i wówczas równie˙ nie b
˛
dzie mo˙na orzeka´ o nich prawdziwie, bowiem
„prawdziwie mo˙na orzeka´ o wyró˙nionej, nie wszechobejmuja˛cej rzeczywisto´ci”
10
,
por. przykłady:
Opozycja nie ma nic do stracenia
. /= ‘˙aden członek opozycji... ’/
Polacy
nie doceniali siły Kozactwa.
/= ‘... ogółu Kozaków w danym czasie’/. Aby wi
˛
c te
rzeczowniki pozostały collectivami musza˛ równocze´nie spełni´ dwa warunki: zbioro-
wo´´, która˛ nazywaja˛ musi by´ w jaki´ sposób ograniczona oraz ˙aden desygnat okre´lony
odpowiednim wyra˙eniem jednostkowym nie mo˙e pozostawa´ poza wyró˙niona˛ zbioro-
wo´cia˛
11
. Na przykład o pewnej grupie dzieci mo˙na powiedzie´
to jest dzieciarnia
z naszego domu
tylko przy zało˙eniu, ˙e ka˙de dziecko mieszkaja˛ce w naszym domu
nale˙y do tej grupy, nie mo˙emy jednak o nich orzec prawdziwie:
*
to jest dzieciarnia
(bez
równoczesnego wskazania na grup˛), albo
*
to jest dzieciarnia z domu.
Tak samo je´li
w miasteczku W jest tylko czterech nauczycieli mo˙na o nich powiedzie´ prawdziwie
to
jest nauczycielstwo miasteczka W
, ale o dwóch z nich powiemy ju˙ tylko
to sa˛ nauczyciele
pracuja˛c y w W .
U˙ycie formy kolektywnej implikuje, ˙e sa˛ to w s z y s c y nauczyciele
204
pracuja
˛
cy w miasteczku W. Przy czym „wszyscy” nie oznacza tu ogółu nauczycieli ´wiata,
ale ich cz˛´´ ograniczona˛ do miasteczka W i cho´ konkretna liczba nie jest wymieniona
to zawsze mo˙e by´ ustalona, inaczej ni˙ w przypadku podanych wy˙ej przykładów
dotycza
˛
cych opozycji czy Kozactwa.
Mo˙liwo´´ implikowania przez collectiva „wszystko´ci” skłania do przyjrzenia si˛ ich
poła˛czeniom z wyrazami
cały
i
cz˛´´
‘niektóre’. W przypadku tego typu formacji kole-
ktywnych poła˛czenie z wyrazem
cały
sugeruje, ˙e nie istnieja˛ inne elementy nale˙a˛ce do
zbiorowo´ci, a nie wskazane w niej, ˙e jest ich wła´nie tylko tyle
12
. W wyra˙eniu
to jest
cała dzieciarnia naszego domu
sugerujemy, ˙e poza wskazana˛ gromada˛ w naszym domu
nie mieszka ju˙ ˙adne inne dziecko. W wyra˙eniu
to jest całe nauczycielstwo miasteczka
W
stwierdzamy, ˙e w miasteczku W nie uczy ˙aden inny nauczyciel poza tymi, na których
wskazuje rzeczownik zbiorowy.
Natomiast w poła˛czeniu z wyrazem
cz˛´´
ten typ collectivów traci swoja˛ odr˛bno´´
w stosunku do form pluralnych, sprowadza si˛ do stwierdzenia istnienia zbiorowo´ci
pewnych przedmiotów i pozostaja
˛
cych poza nia
˛
, by´ mo˙e tworza
˛
cych tak˙e zbiorowo´´,
przedmiotów tego samego rodzaju. Wyra˙enie
to jest cz˛´´ dzieciarni z naszego domu
znaczy to samo co
to sa˛ dzieci z naszego domu, ale nie wszystkie
. Stwierdzenie:
w obradach
uczestniczyła cz˛´´ nauczycielstwa miasteczka W
informuje równocze´nie, ˙e istnieja
˛
jeszcze inni nauczyciele w miasteczku W, którzy nie uczestniczyli w obradach, mo˙na je
zasta˛pi´ wyra˙eniem:
w obradach uczestniczyli nauczyciele z miasteczka W.
Gdy do tego typu collectivów zastosujemy nasz schemat, po stronie
genus proximum
collectivum i pluralis b˛da˛ wyra˙one w ten sam sposób, ró˙nice b˛da˛ po stronie
differentia
specifica
:
COLL
człowiek
uczy´
AG
—-
ucze´
COLL
człowiek nauczycielstwo stanowi´
ST
——-
okre´lona
cało´´
uczy´
AG
————
ucze´
AG – agens, ST – stator, nosiciel stanu
Do drugiego typu collectivów, wskazuja˛cego na uporza˛dkowanie, nale˙a˛ takie rze-
czowniki jak
brzezie/ brzezina, bucze/ buczyna, li´cie/ listowie, pa˛kowie, dowództwo
,
nazwy formacji wojskowych takich jak
konnica, piechota
itp. One równie˙ oznaczaja˛
zbiorowo´´ dopiero po poła˛czeniu z odpowiednimi okre´leniami takimi jak:
to (jest), ten,
tu (stoja˛cy, le˙a˛cy
itp.),
mój,
itd.
13
, por.
to jest listowie, to bucze za miedza˛, tu rosna˛ca
brzezina, nasze dowództwo
, itp. Od synonimiczno´ci tych form z odpowiednimi formami
pluralnymi chroni je nadwy˙ka znaczeniowa wskazuja˛ca na okre´lony stosunek mi˛dzy
—- nauczyciele
205
elementami zbiorowo´ci. O kilku przypadkowo wskazanych dowódcach nie orzekamy, ˙e
sa˛ dowództwem, bowiem collectivum
dowództwo
zakłada dodatkowa˛ organizacj˛ wewn˛-
trzna˛. Podobnie
bucze
to nie kilka wskazanych dowolnie buków, ale buki skupione
przestrzennie, wyró˙niaja
˛
ce si
˛
z otoczenia. Je´li zostana
˛
rozsadzone, to b
˛
da
˛
ju˙ tylko
bukami
, a nie
buczem.
Ten typ collectivów dopiero w poła˛czeniu z wyrazem
cały
nabiera znaczenia „wszy-
stko´ci”. Wówczas nale˙a˛ce tu rzeczowniki zrównuja˛ si˛ semantycznie z omówionymi
poprzednio rzeczownikami w których od pocza˛tku jest zawarte poj˛cie „ogółu”. Por.
wyra˙enie
to jest słu˙ba Jana
zakłada, ˙e nie istnieje taki słu˙a˛cy Jana, który nie nale˙y do
jego słu˙by, natomiast wyra˙enie
to jest listowie
nie wyklucza istnienia li´ci nie nale˙a˛cych
do tego listowia; ale wyra˙enie
to jest całe listowie
implikuje, ˙e sa˛ to wszystkie li´cie.
Inaczej ni˙ poprzednie zachowuja˛ si˛ te rzeczowniki równie˙ w poła˛czeniu z wyrazem
cz˛´´
. Nie zrównuja˛ si˛ semantycznie z liczba˛ mnoga˛, ale zachowuja˛ swoja˛ specyfik˛
kolektywno´ci. Na przykład
cz˛´´ ˙ółtego kwiecia
to w dalszym cia˛gu ‘˙ółte kwiecie
stanowia
˛
ce cz
˛
´´ ˙ółtego kwiecia’,
cz˛´´ opadłego listowia
to w dalszym cia
˛
gu ‘opadłe
listowie’, itp.
I przy tym typie rzeczowników zbiorowych lewa strona schematu dla collectivów
i pluralis b
˛
dzie taka sama, ró˙nice b
˛
da
˛
po stronie cech dyferencjalnych. Por.
COLL
buk
rosna
˛
´
PR
————
bukowie
buczyna
buk
MOD
————-
obok siebie
LOC
—————
na małym obszarze
COLL
buk
———-buki
rosna˛´
by´ ´ci˛tym
PR
————-
buk
Collectivum charakteryzuje si˛ wyra´na˛ „nadwy˙ka˛” znaczeniowa˛ w stosunku do
odpowiedniego pluralis. Wyra˙a si˛ ona w wi˛kszym rozbudowaniu definicji wokół
predykatu.
Rzeczowniki zbiorowe b˛da˛ce „collectiwami w w˛˙szym sensie” czyli
singularia
tantum
nie posiadaja˛ liczby mnogiej. Teoretycznie jest mo˙liwe tworzenie form pluralnych
od collectivów, ale semantycznie b˛da˛ one to˙same. Wyra˙enie
nauczycielstwa skandyna-
wskie
nie ró˙ni si˛ niczym od wyra˙enia
nauczycielstwo skandynawskie
, podobnie
opadłe
listowia
to nic innego jak
opadłe listowie
. Nie mo˙na natomiast powiedzie´
*
wszystkie
nauczycielstwa,
*
wszystkie listowia.
——- bucze
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl hannaeva.xlx.pl
G
RA
˙
YNA
H
ABRAJSKA
Semantyka rzeczowników
zbiorowych
Warunkiem zaistnienia zbiorowo´ci jest posiadanie przez przedmioty na nia˛ si˛ składaja˛ce
pewnego zakresu cech wspólnych immanentnych lub relacyjnych. O zbiorowo´ciach
stanowia
˛
cych temat pewne predykaty orzekaja
˛
zawsze tylko jako o pewnej cało´ci, zbio-
rowo´ci poj˛tej kolektywnie, a inne orzekaja˛ o poszczególnych elementach tworza˛cych
zbiorowo´´, czyli o zbiorowo´ci poj˛tej dystrybutywnie
1
.
Nas interesowa´ b˛dzie semantyka rzeczowników podlegaja˛cych predykacji kolektyw-
nej. Sa˛ one zró˙nicowane zarówno semantycznie jak i morfologicznie. Mo˙na je podzieli´
na cztery grupy.
Do pierwszej z nich nale˙a˛ rzeczowniki, które same realizuja˛ predykaty kompozycyjne
wraz z wyró˙nionymi własno´ciami odpowiednich zbiorowo´ci, np.:
bór, da˛browa, gaj ,
las; banda, gang; gwiazdozbiór, alfabet
, itp. Gdy uwzgl˛dnimy dwudzielny charakter
struktury znaczenia (
genus proximum i differentia specifica
2
), to zauwa˙ymy, ˙e w przy-
padku tej grupy rzeczowników relacja˛ klasyfikacyjna˛ mi˛dzy analizowanym leksemem
a jego archileksemem b˛dzie zawsze ‘zbiór, kolekcja’. B˛dzie ona odsyła´ do archilekse-
mu stanowia˛cego zorganizowany zbiór, a jego nazwa b˛dzie definiowana przez okre´lenie
elementów tego zbioru
3
. Natomiast w´ród cech dyferencjalnych obligatoryjnie znale´´ si˛
musi relacja uporza
˛
dkowania.
Zale˙no´ci te najlepiej wida´, gdy zastosujemy schemat zaproponowany przez R. To-
karskiego
4
:
Przyjrzyjmy si
˛
najprostszemu przykładowi analizy znaczeniowej rzeczownika
alfabet
‘zbiór liter uporza˛dkowanych w okre´lony sposób’. W naszym opisie archileksemem dla
tego wyrazu jest ‘zbiór liter’, a obligatoryjna˛ cecha˛ dyferencjalna˛ jest ich uporza˛dkowanie.
W schemacie przyjmie to form˛ nast˛puja˛ca˛:
COLL
by´ uporza˛dkowanym
RES
litera (a)
—— alfabet (l)
———
litera
202
Lewa strona jest odbiciem
genus proximum,
symbolizuje relacj
˛
klasyfikacyjna
˛
wyst
˛
-
puja˛ca˛ mi˛dzy analizowanym leksemem (1) i jego archileksemem (a). Nad strzałka˛ okre-
´lony jest typ relacji, w naszym przypadku b˛dzie to zawsze relacja: ‘zbiór, kolekcja’
(COLL). Po prawej stronie mamy uwidocznione cechy dyferencjalne, zapisane w postaci
wyra˙e´ predykatowo-argumentowych z okre´lonymi relacjami walencyjnymi mi˛dzy
predykatem i argumentami; w przypadku
alfabetu
b˛dzie to walencja w znaczeniu obiektu
b˛da˛cego wynikiem czynno´ci lub procesu (RES „rezultat”).
Bardziej rozbudowana jest definicja na przykład rzeczownika
zagajnik
z archilekse-
mem ‘zbiór drzew’ i wyra˙eniami predykatowo-argumentowymi, rozbudowanymi wokół
predykatów
rosna˛´
i by´
młodym
.
COLL
drzewo
——
zagajnik
rosna˛´
PR
by´ młodym
ST
——-
——
drzewo
drzewo
MOD
—
uporza˛dkowanie
LOC
--
niewielki obszar
koniunkcja.
Poj˛cie okre´lonej organizacji elementów w predykacie kompozycyjnym, wskazanie
na ich uporza˛dkowanie i granice, pozwala na ich liczenie i tworzenie predykatów kompo-
zycyjnych o charakterze nadrz˛dnym, np. poj˛ciu „harcerz” w wyra˙eniach
zast˛p, dru˙y-
na, szczep, hufiec, chora˛giew
, za ka˙dym razem towarzyszy dodatkowe znaczenie: + okre-
´lona organizacja i + okre´lona liczebno´´.
Druga˛ grup˛ rzeczowników podlegaja˛cych predykacji kolektywnej stanowia˛ niektóre
tzw. „rzeczowniki ilo´ciowe”
5
. Współrealizuja˛ one predykaty kompozycyjne, wskazuja˛c
na okre´lone uporza˛dkowanie i granice zbiorowo´ci, np.
grono przyjaciół, gromada ucz-
niów, mrowie wyborców, stado krów, sfora psów, tabun koni, kupa ´mieci, sterta słomy,
szereg problemów
, itp. Moga˛ one posiada´ ró˙ny stopie´ leksykalizacji w wersji liczebni-
kowej
6
. J. D. Apresjan widzi w tych rzeczownikach szeregi synonimiczne zró˙nicowane
pod wzgl˛dem ła˛czliwo´ci. W przypadku absolutywnego u˙ycia tych poła˛cze´ (a wtedy
tylko sa˛ one synonimami dokładnymi), realizuje si˛ w nich znaczenia rzeczowników np.
sfora, stado, tabun
jako ‘zbiór zwierza˛t nazwanych rzeczownikiem zale˙nym’,
grono,
gromada, mrowie
jako ‘zbiór ludzi nazwanych rzeczownikiem zale˙nym’, itp.
7
Rzeczowniki realizuja
˛
ce i współrealizuja
˛
ce predykaty kompozycyjne m a j a
˛
s w ó j
p l u r a l i s analogiczny do pluralu rzeczowników nie oznaczaja˛cych w singularis zbio-
rowo´ci, por.
bory, lasy, alfabety, stada krów, kupy ´mieci
itp.
Inaczej zachowuja˛ si˛ tzw. „singularia tantum”, nazywane te˙ przez A. Bogusławskie-
go „collectivami w w˛˙szym sensie”
8
. Formacje kolektywne zaliczane do tej grupy prze-
ciwstawiaja
˛
si
˛
zarówno formom singularnym jak i pluralnym.
PR „procesor”, zmiana stanu dokonuja˛ca si˛ samoistnie, bez udziału siły sprawczej;
MOD „sposób”, walencja okre´laja
˛
ca sposób istnienia czynno´ci, procesu lub stanu; LOC
„miejsce”; ST „stator, nosiciel stanu”;
203
Por.
adwokat
brzoza
buk
chłop
dowódca
dziecko
grosz
Kozak
li´´
mebel
adwokaci
brzozy
buki
chłopi
dowódcy
dzieci
grosze
Kozacy
(te) li´cie
meble
adwokatura
brzezina/ brzezie
buczyna/ bucze/ bukowie
chłopstwo
dowództwo
dzieciarnia
grosiwo
Kozactwo
(to) li´cie/ listowie
umeblowanie
(nie
w znaczeniu
‘komplet mebli’)
nauczycielstwo
słu˙ba
nauczyciel
sługa
a tak˙e gwarowe:
muzykant
wujek
nauczyciele
słudzy
muzykanci
wukowie/ wujki
muzykancia
wujcia
9
Ani liczba mnoga, ani formacje kolektywne nie implikuja˛ granic zbiorowo´ci, ale
collectiva w odró˙nieniu od form pluralnych, wskazuja˛ albo na to, ˙e chodzi o „ogół”
w ramach oznaczanego przedmiotu, albo wskazuja˛ na okre´lone uporza˛dkowanie mi˛dzy
elementami zbiorowo´ci.
Ze wzgl˛du na ró˙nice mi˛dzy formacjami kolektywnymi a pluralnymi mo˙emy wy-
odr˛bni´ dwa typy wła´ciwych kolektywów (singulariów tantum): wskazuja˛cy na „ogół”,
„wszystko´´” i wskazuja˛cy na uporza˛dkowanie.
Do typu wskazuja˛cego na „ogół”, „wszystko´´” nale˙a˛ takie rzeczowniki jak:
adwoka-
tura, chłopstwo, dzieciarnia, grosiwo, Kozactwo, słu˙ba
, itp. Wymagaja˛ one zawsze
dodatkowego okre´lenia wyró˙niaja˛cego, tak˙e w orzeczeniu. Je´li nie zostana˛ dodatkowo
okre´lone, to albo przestana˛ by´ collectivami i stana˛ si˛ poj˛ciami ogólnymi, por.
Adwo-
katura była zawsze szanowana. W ka˙dym parlamencie jest potrzebna opozycja
; albo
oznacza´ b˛da˛ w danym momencie wszystkie desygnaty odpowiedniego wyra˙enia jed-
nostkowego i wówczas równie˙ nie b
˛
dzie mo˙na orzeka´ o nich prawdziwie, bowiem
„prawdziwie mo˙na orzeka´ o wyró˙nionej, nie wszechobejmuja˛cej rzeczywisto´ci”
10
,
por. przykłady:
Opozycja nie ma nic do stracenia
. /= ‘˙aden członek opozycji... ’/
Polacy
nie doceniali siły Kozactwa.
/= ‘... ogółu Kozaków w danym czasie’/. Aby wi
˛
c te
rzeczowniki pozostały collectivami musza˛ równocze´nie spełni´ dwa warunki: zbioro-
wo´´, która˛ nazywaja˛ musi by´ w jaki´ sposób ograniczona oraz ˙aden desygnat okre´lony
odpowiednim wyra˙eniem jednostkowym nie mo˙e pozostawa´ poza wyró˙niona˛ zbioro-
wo´cia˛
11
. Na przykład o pewnej grupie dzieci mo˙na powiedzie´
to jest dzieciarnia
z naszego domu
tylko przy zało˙eniu, ˙e ka˙de dziecko mieszkaja˛ce w naszym domu
nale˙y do tej grupy, nie mo˙emy jednak o nich orzec prawdziwie:
*
to jest dzieciarnia
(bez
równoczesnego wskazania na grup˛), albo
*
to jest dzieciarnia z domu.
Tak samo je´li
w miasteczku W jest tylko czterech nauczycieli mo˙na o nich powiedzie´ prawdziwie
to
jest nauczycielstwo miasteczka W
, ale o dwóch z nich powiemy ju˙ tylko
to sa˛ nauczyciele
pracuja˛c y w W .
U˙ycie formy kolektywnej implikuje, ˙e sa˛ to w s z y s c y nauczyciele
204
pracuja
˛
cy w miasteczku W. Przy czym „wszyscy” nie oznacza tu ogółu nauczycieli ´wiata,
ale ich cz˛´´ ograniczona˛ do miasteczka W i cho´ konkretna liczba nie jest wymieniona
to zawsze mo˙e by´ ustalona, inaczej ni˙ w przypadku podanych wy˙ej przykładów
dotycza
˛
cych opozycji czy Kozactwa.
Mo˙liwo´´ implikowania przez collectiva „wszystko´ci” skłania do przyjrzenia si˛ ich
poła˛czeniom z wyrazami
cały
i
cz˛´´
‘niektóre’. W przypadku tego typu formacji kole-
ktywnych poła˛czenie z wyrazem
cały
sugeruje, ˙e nie istnieja˛ inne elementy nale˙a˛ce do
zbiorowo´ci, a nie wskazane w niej, ˙e jest ich wła´nie tylko tyle
12
. W wyra˙eniu
to jest
cała dzieciarnia naszego domu
sugerujemy, ˙e poza wskazana˛ gromada˛ w naszym domu
nie mieszka ju˙ ˙adne inne dziecko. W wyra˙eniu
to jest całe nauczycielstwo miasteczka
W
stwierdzamy, ˙e w miasteczku W nie uczy ˙aden inny nauczyciel poza tymi, na których
wskazuje rzeczownik zbiorowy.
Natomiast w poła˛czeniu z wyrazem
cz˛´´
ten typ collectivów traci swoja˛ odr˛bno´´
w stosunku do form pluralnych, sprowadza si˛ do stwierdzenia istnienia zbiorowo´ci
pewnych przedmiotów i pozostaja
˛
cych poza nia
˛
, by´ mo˙e tworza
˛
cych tak˙e zbiorowo´´,
przedmiotów tego samego rodzaju. Wyra˙enie
to jest cz˛´´ dzieciarni z naszego domu
znaczy to samo co
to sa˛ dzieci z naszego domu, ale nie wszystkie
. Stwierdzenie:
w obradach
uczestniczyła cz˛´´ nauczycielstwa miasteczka W
informuje równocze´nie, ˙e istnieja
˛
jeszcze inni nauczyciele w miasteczku W, którzy nie uczestniczyli w obradach, mo˙na je
zasta˛pi´ wyra˙eniem:
w obradach uczestniczyli nauczyciele z miasteczka W.
Gdy do tego typu collectivów zastosujemy nasz schemat, po stronie
genus proximum
collectivum i pluralis b˛da˛ wyra˙one w ten sam sposób, ró˙nice b˛da˛ po stronie
differentia
specifica
:
COLL
człowiek
uczy´
AG
—-
ucze´
COLL
człowiek nauczycielstwo stanowi´
ST
——-
okre´lona
cało´´
uczy´
AG
————
ucze´
AG – agens, ST – stator, nosiciel stanu
Do drugiego typu collectivów, wskazuja˛cego na uporza˛dkowanie, nale˙a˛ takie rze-
czowniki jak
brzezie/ brzezina, bucze/ buczyna, li´cie/ listowie, pa˛kowie, dowództwo
,
nazwy formacji wojskowych takich jak
konnica, piechota
itp. One równie˙ oznaczaja˛
zbiorowo´´ dopiero po poła˛czeniu z odpowiednimi okre´leniami takimi jak:
to (jest), ten,
tu (stoja˛cy, le˙a˛cy
itp.),
mój,
itd.
13
, por.
to jest listowie, to bucze za miedza˛, tu rosna˛ca
brzezina, nasze dowództwo
, itp. Od synonimiczno´ci tych form z odpowiednimi formami
pluralnymi chroni je nadwy˙ka znaczeniowa wskazuja˛ca na okre´lony stosunek mi˛dzy
—- nauczyciele
205
elementami zbiorowo´ci. O kilku przypadkowo wskazanych dowódcach nie orzekamy, ˙e
sa˛ dowództwem, bowiem collectivum
dowództwo
zakłada dodatkowa˛ organizacj˛ wewn˛-
trzna˛. Podobnie
bucze
to nie kilka wskazanych dowolnie buków, ale buki skupione
przestrzennie, wyró˙niaja
˛
ce si
˛
z otoczenia. Je´li zostana
˛
rozsadzone, to b
˛
da
˛
ju˙ tylko
bukami
, a nie
buczem.
Ten typ collectivów dopiero w poła˛czeniu z wyrazem
cały
nabiera znaczenia „wszy-
stko´ci”. Wówczas nale˙a˛ce tu rzeczowniki zrównuja˛ si˛ semantycznie z omówionymi
poprzednio rzeczownikami w których od pocza˛tku jest zawarte poj˛cie „ogółu”. Por.
wyra˙enie
to jest słu˙ba Jana
zakłada, ˙e nie istnieje taki słu˙a˛cy Jana, który nie nale˙y do
jego słu˙by, natomiast wyra˙enie
to jest listowie
nie wyklucza istnienia li´ci nie nale˙a˛cych
do tego listowia; ale wyra˙enie
to jest całe listowie
implikuje, ˙e sa˛ to wszystkie li´cie.
Inaczej ni˙ poprzednie zachowuja˛ si˛ te rzeczowniki równie˙ w poła˛czeniu z wyrazem
cz˛´´
. Nie zrównuja˛ si˛ semantycznie z liczba˛ mnoga˛, ale zachowuja˛ swoja˛ specyfik˛
kolektywno´ci. Na przykład
cz˛´´ ˙ółtego kwiecia
to w dalszym cia˛gu ‘˙ółte kwiecie
stanowia
˛
ce cz
˛
´´ ˙ółtego kwiecia’,
cz˛´´ opadłego listowia
to w dalszym cia
˛
gu ‘opadłe
listowie’, itp.
I przy tym typie rzeczowników zbiorowych lewa strona schematu dla collectivów
i pluralis b
˛
dzie taka sama, ró˙nice b
˛
da
˛
po stronie cech dyferencjalnych. Por.
COLL
buk
rosna
˛
´
PR
————
bukowie
buczyna
buk
MOD
————-
obok siebie
LOC
—————
na małym obszarze
COLL
buk
———-buki
rosna˛´
by´ ´ci˛tym
PR
————-
buk
Collectivum charakteryzuje si˛ wyra´na˛ „nadwy˙ka˛” znaczeniowa˛ w stosunku do
odpowiedniego pluralis. Wyra˙a si˛ ona w wi˛kszym rozbudowaniu definicji wokół
predykatu.
Rzeczowniki zbiorowe b˛da˛ce „collectiwami w w˛˙szym sensie” czyli
singularia
tantum
nie posiadaja˛ liczby mnogiej. Teoretycznie jest mo˙liwe tworzenie form pluralnych
od collectivów, ale semantycznie b˛da˛ one to˙same. Wyra˙enie
nauczycielstwa skandyna-
wskie
nie ró˙ni si˛ niczym od wyra˙enia
nauczycielstwo skandynawskie
, podobnie
opadłe
listowia
to nic innego jak
opadłe listowie
. Nie mo˙na natomiast powiedzie´
*
wszystkie
nauczycielstwa,
*
wszystkie listowia.
——- bucze