Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.
Intronizacja Jezusa na Króla Polski wymaga pogłębienia refleksji nad tajemnicą Syna
Bożego. Źródłem rozważań chrystologicznych jest Objawienie Boże, czyli Pismo Święte i
Tradycja, interpretowane przez Magisterium Kościoła. Przekazana w Objawieniu nauka
stanowi podstawę dogmatycznych twierdzeń Kościoła, na fundamencie których dzieło
Intronizacji Jezusa na Króla Polski znajduje niewzruszone oparcie.
Prawda o Jezusie Królu została oznajmiona Kościołowi na dwu drogach. Jedna prowadzi od
tajemnicy Boga w Trójcy Świętej Jedynego, który jest Królem Wszechrzeczy. Druga droga
wiedzie przez ekonomię zbawienia od starotestamentalnej obietnicy mesjańskiej, aż do
wypełnienia jej przez Jezusa z Nazaretu. Naucza o tym w encyklice
Quas primas
papież Pius
XI, gdy stwierdza, że na mocy unii hipostatycznej
Syn Boży jest Królem jako Bóg,
Jezus z
Nazaretu jest Królem jako Człowiek
. Nauka ta jest dogmatem o najwyższym stopniu
pewności. A ponieważ dwie drogi, na których przebiega objawienie Królewskiej godności
Jezusa Chrystusa, łączą się w jednej Osobie Wywyższonego Zbawiciela, ślady tych dwu dróg
będą dostrzegalne w dalszych rozważaniach.
1. Dogmat o Królu
Jezus Król i Jego Królestwo jest decydującym elementem nauczania Kościoła od
najdawniejszych czasów. Przekonują nas o tym studia nad teologią Ojców Kościoła. Idea
królowania Jezusa jest obecna szczególnie w nauczaniu o rzeczach ostatecznych. Pierwsi
chrześcijanie żyli w głębokim przeświadczeniu o zwycięstwie, które Jezus już odniósł.
Wiedzieli, że Jezus już króluje. Wiara w przyszłe, nadchodzące Królestwo wypływa z wiary
w aktualne królowanie Jezus
Takie przekonanie zaowocowało włączeniem go do
symbolu wiary.
Nauka o królowaniu Jezusa została zdogmatyzowana podczas Soboru Nicejskiego, który
zebrał się w 325 roku. Ojcowie soborowi przekazali tam Kościołowi wyznanie wiary, w
którym nauczają, że Jezus Chrystus jest Królem. Wyrażają to słowa:
a królestwu Jego nie
będzie końca
. Grecki oryginał wyznania wiar
wyraźnie mówi o
królestwie
Jezusa, choć
niektórzy tłumacze grecki termin oddają w języku polskim słowem
panowani
Może to
wprowadzać pewne niejasności. Rozwiewa je jednak wnikliwa analiza zagadnienia oraz
kontekst, którym jest całość nauki katolickiej.
Do wyznania wiary Soboru Nicejskiego nawiązał papież Pius XI w encyklice
Quas primas
:
Sobór ten orzekł i jako prawdę wiary katolickiej wiernym do wierzenia podał,
że Jednorodzony Syn Boży jest współistotny z Ojcem,
a stawiając w skład wiary czyli Symbol słowa:
którego królestwu nie będzie końca
,
potwierdził królewską godność Chrystusa Pana
.
Odwołując się do orzeczenia soborowego Kościół Katolicki za dogmat o najwyższym stopniu
pewności uważa naukę o królewskiej godności Jezusa Chrystusa. Należy jednak wnikliwiej
przyjrzeć się tej kwestii.
Papież Pius XI odwołuje się w swojej encyklice do orzeczenia soborowego, co wyrażają
słowa:
sobór orzekł
. Moc orzeczenia soboru jest wiążąca. Pewność naszą wzmacnia formuła:
jako prawdę wiary katolickiej wiernym do wierzenia podał
. Wnioskować z tego należy, że
według Piusa XI jest to dogmat.
W dokumencie zatytułowanym
List papieża Leona do Flawiana
znajdujemy słowa:
Wyznaje
ona (wspólnota wiernych), że wierzy w Boga, Ojca Wszechmogącego i w Jezusa Chrystusa,
Syna Jego jedynego a naszego Pana, który narodził się z Ducha Świętego i z Maryi Dziewicy.
Te trzy twierdzenia rozbijają wymysły prawie wszystkich heretyków. Gdy bowiem wierzy się w
Boga: i Wszechmogącego i Ojca, wskazuje się tym samym na istnienie współwiecznego Mu
Syna. Syn w niczym nie różni się od Ojca, ponieważ jest Bogiem z Boga, Wszechmogącym z
Wszechmogącego, Współwiecznym – zrodzonym z Wiecznego. Nie jest późniejszym w czasie
ani niższym potęgą, ani różniącym się chwałą ani oddzielnym istot
Przytoczone słowa pomagają nam zrozumieć, że wszystko, co charakteryzuje boską naturę
Ojca odnosi się tak samo do Boskiej natury Syna. Znajomość tej istotnej prawdy otwiera
drogę naszym dalszym poszukiwaniom. Zaczniemy je od przypomnienia twierdzeń
dogmatycznych.
Jest dogmatem, że Bóg jest Królem. Bóg jako Wszechwładny Stwórca króluje nad wszystkim.
Syn Boży jako Bóg jest także Królem. Wszystko jest Mu poddane ze względu na Jego Boską
naturę. Bóstwo Syna Bożego i zjednoczenie natur we wcieleniu sprawia, że Jezus jest Królem
także jako człowiek.
Jest dogmatem, że Jezus Chrystus jako człowiek jest królem (w ścisłym
tego słowa znaczeniu władcą) całego rodzaju ludzkieg
Jezus Chrystus jest Królem
wszystkich ludzi, zatem wezwanie do ogłoszenia Go Królem wśród określonej grupy osób
jest całkowicie zgodne z Bożym Objawieniem.
Wyrażenie
Jezus jest Królem
jest dogmatem, ponieważ spełnia przyjęte we współczesnym
języku kościelnym i teologicznym warunki, czyli jest przedmiotem fides divina et catholica
(wiary Boskiej i katolickiej
Chodzi o to, że zdanie to jest objawione przez Boga, co
wykazaliśmy dość obszernie w argumentacji biblijnej, a jednocześnie na Soborze Nicejskim
zostało wyraźnie ogłoszone jako objawione przez Boga. Nie tylko w Nicei czy w
Konstantynopolu, ale również w Trydencie Ojcowie Soborowi orzekali, że Jezus jest Królem,
gdy wyznawali wiarę:
królestwu Jego nie będzie końc
Na Soborze Trydenckim, w epoce
walki Kościoła z reformacją, to wyznanie wiary
jest pewnym i jedynym fundamentem, którego
bramy piekielne nie przemog
To wyznanie wiary powtarza papież Pius IX podczas
pierwszego Soboru Watykańskieg
Wreszcie do tego symbolu wiary odwołuje się
wspomniany już papież Pius XI, który w niezmiennej nauce Kościoła o królowaniu Jezusa
widzi fundament święta Jezusa Króla.
Dogmat
Jezus jest Królem
zawiera dwa ważne elementy formalne. Po pierwsze został
przedłożony w sposób wyraźny i w formie definicji przez Kościół jako prawda objawiona. Po
drugie przynależy do Boskiego, oficjalnego chrześcijańskiego objawienia, czyli zawarte jest
w Słowie Bożym. Nie jest tym samym prawdą znaną tylko na podstawie objawień
prywatnych, choć w takich Jezus Król zwrócił się do Rozalii Celakówny z żądaniem
dokonania Intronizacji w Polsce. Służebnica Boża Rozalia Celakówna nie wprowadza zatem
żadnego nowego dogmatu. Co więcej, świadectwa biblijne zdają się potwierdzać obecność w
Izraelu pewnej formy intronizacji Boga-Króla. Zgodne z Objawieniem jest również
wskazanie, że Intronizacja dokonana w Polsce ma rozszerzyć się kolejno na inne narody i
państwa. W ten sposób Jezus Król przygotował ratunek dla całego świata.
Kontekst biblijny systematyzuje nasze wnioski. Należy zauważyć, że
Chrystus nie odpowiada
wprost na pytania, czy jest królem Żydów, bo chce wskazać, że szerszy jest zakres Jego
władania niż nad jednym tylko narodem
Wszystkie proroctwa świadczą, że Jego władza
sięgnie po krańce ziemi, obejmie cały świat. Jednakże to nie jeden naród zniewoli czy
uzależni od siebie inne narody, jak tego oczekiwali Żydzi, ale na drodze dobrowolnego
poddania się narodów pod władzę Jezusa Króla poprzez akt wiary wyrażony w Intronizacji.
Jezus panuje nad wszystkimi narodami, a gdy mówi o swoim królestwie, jednoznacznie
uznaje siebie za Króla każdego narodu. Przyjrzyjmy się, w jaki sposób Jezus pokazał, że
dzierży w swoim ręku pełnię władzy.
O posiadaniu władzy ustawodawczej (potestas legifera) świadczą wszystkie fragmenty, w
których Chrystus ustanawia nowe prawa. Na przykład w czasie Kazania na Górze (Mt
5,17.21-22). Władza sądownicza Jezusa (potestas iudicialis) została zapowiedziana w
obrazach Sędziego na sądzie ostatecznym
(Mt 25,31-32; J 5,22.27).
Władzę wykonawczą
(potestas executiva) zapowiadają częściowo już teksty egzekwowania władzy sądowniczej (Mt
25,32), a przede wszystkim władzę tę widzimy u Chrystusa jako szafarza i rozdawcy łask
sakramentalnych i pozasakramentalnyc
Dostrzegamy zatem zupełnie wyraźnie, że Jezus dzierży wszelką władzę: na niebie i na ziemi.
Posiada ją jako Syn Boży, Król. Posiada ją jako Wcielony Mesjasz-Król. Potęga Boga Króla
trudna jest do wyobrażenia. Na Jego jednaj dłoni spoczywa nikły proch wszechświata. Jezus
Chrystus przeniknął do samego serca tej drobiny i stając się Człowiekiem, rozświetlił ją od
środka blaskiem swej odwiecznej miłości. Zanurzeni w jej promieniach uczniowie Chrystusa,
przekazywali do naszych czasów prawdę o Jezusie Królu. Na podstawie tej nauki możemy
dziś z powagą autorytetu Kościoła wzywać ludzi do udzielenia pozytywnej odpowiedzi na
Boże wezwanie do dokonania aktu Intronizacji w naszej Ojczyźnie, Polsce. Przez Polskę ten
płomień miłości skierowany ku Jezusowi Królowi rozleje się na wszystkie narody.
Zmartwychwstały przynagla nas:
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu
stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie
potępiony.
(Mk 16,15-16). Jako
słudzy nieużyteczni
z gorliwością przystępujemy do ofiarnej
posługi Królowi. Wzywamy katolików w Polsce i na całym świecie do odczytania w dziele
Intronizacji znaku dla całej ludzkiej społeczności, że Jezus Chrystus pragnie pomóc
człowiekowi podnieść się z grzechu. Pomoc ta wypływa z przylgnięcia do Jezusa, ponieważ
poza Chrystusem nie ma zbawienia.
2. Kto sprzeciwia się królowaniu Jezusa?
Treści zawarte w dogmacie są przedmiotem wiary, która
jest konieczna do zbawieni
Dlatego jest przekazywana w depozycie wiary powierzonym Kościołowi przez Boga,
który
pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy
(1 Tm 2,4). Prawdę
jednak fałszuje Szatan, kłamca i ojciec kłamstwa oraz ci, którzy należą do niego i spełniają
jego żądania. Przynależność do Szatana zamyka człowieka na blask prawdy, zgodnie ze
słowami Pana Jezusa:
A ponieważ Ja mówię prawdę, dlatego Mi nie wierzycie
(J 8,45). Czy
można nie wierzyć słowom Objawienia, które tak jednoznacznie nazywa Jezusa Królem?
Tak, można nie wierzyć, że Jezus jest Królem. Ale skutki tej niewiary są tragiczne dla
niewierzącego. Dogmat o królowaniu Jezusa należy do najważniejszych elementów wiary
katolickiej, dlatego znajduje się w symbolu wiary ustalonym podczas dwu pierwszych
soborów. Jest on bardzo zwięzły, co jeszcze bardziej uwydatnia doniosłość dogmatu o Jezusie
Królu, skoro znalazł się pośród takich prawd wiary, jak to, że jest Bóg Stwórca, że jest Syn
Boży, który stał się człowiekiem, że jest Duch Święty. W Kościele Katolickim, zwłaszcza we
współczesnym rozumieniu teologicznym, przyjmuje się, że wyznania wiary zawierają
podstawowe dogmat
Do takich najistotniejszych dogmatów chrystologicznych należy
ten, który poucza o królowaniu Jezusa. Podkreślam to tak usilnie, ponieważ takie ogłoszenie
wiary, jakim jest Symbol nicejsko-konstantynopolitański, ma charakter
zobowiązujący w
sumieniu pod groźbą utraty zbawieni
Zaprzeczenie jakiegoś dogmatu jest tak poważnym błędem i zagrożeniem dla zbawienia
człowieka, że Kodeks Prawa Kanonicznego podejmuje ten problem i definiuje herezję jako
uporczywe, po przyjęciu chrztu, zaprzeczenie jakiejś prawdzie, w którą należy wierzyć wiarą
boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej
(KPK 751). Herezja jest to zatem
błędne ujęcie wiary
, albo
negacja dogmat
Herezja prowadzi do rozdarcia Kościoła,
gdyż heretycy nadal uważają siebie za chrześcijan. Jednak ich błędna nauka jest grzechem, a
każdy grzech jest przeciwstawieniem się Bogu. Pierwszym, który sprzeciwił się Bogu, jest
diabeł i już samo jego imię oznacza w grece osobę rozdzielającą, oponenta i przeciwnika.
Tenże przeciwnik najpierw kusił Jezusa na pustyni, aby nakłonić go do zagarnięcia królestw
ziemi, czyli uczynienia farsy z mesjańskiego posłannictwa Bożego Syna (Mt 4,8-10). Jezus
jednak stanowczo sprzeciwił się diabłu, który kolejną próbę ośmieszenia Jezusa podjął
podczas przewodu sądowego przed ukrzyżowaniem. Szatan jako władca tego świata nadal
czyni wszystko, aby doprowadzić do zafałszowania wizerunku Jezusa Króla. Jego wrogość
wobec królewskiej godności Jezusa jest tak znacząca, że Nowy Testament nazywa go Anty-
Chrystusem (1 J 2,18.22), przeciwnikiem Mesjasza, czyli Anty-Królem. Szatan jest jednak
tylko stworzeniem, wskutek czego nigdy nie będzie władał siłą równorzędną Jezusowi
Królowi.
Sprzeciw diabła wobec królowania Jezusa widoczny jest nie tylko w jawnych działaniach,
jakie możemy zaobserwować w grupach satanistycznych. Sprzeciw ten przenika także do łona
Kościoła i przejawia się w deprecjonowaniu lub fałszowaniu prawdy o Jezusie Królu. Dzieło
Intronizacji Jezusa na Króla Polski uderza z całą siłą w takie posunięcia Szatana i wywołuje
tym bardziej zawzięty opór, im więcej czynimy dla wyniesienia Jezusa na tron ludzkich serc,
ludzkich społeczności i instytucji.
Im szlachetniejsza jest prawda, tym łatwiej może być przez
brutalną rzeczywistość odsunięta na bok albo ośmieszona, tym bardziej jest zdana na
rycerskość duch
Toczymy więc
dobrą walkę
(1 Tm 1,18), w której doświadczamy
obecności i pomocy zasiadającego na białym koniu Króla królów i Pana panów (Ap 19,16).
3. Jezus Król i nowe stworzenie
Misja Jezusa Króla polega na wyzwoleniu świata spod władzy diabła i rozciągnięciu granic
Królestwa Bożego tam, skąd zostało ono wyparte przez legiony wroga. Pismo Święte mówi
wprost, że
Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła
(1 J 3,8). Misja Jezusa
wypływa z tajemnicy zjednoczenia w Jego osobie natury Boga i Człowieka. Jako posiadający
naturę Boga jest wszechwładnym Królem wszechświata. Jako posiadający naturę Człowieka –
zjednoczoną z naturą Boga – jest obiecanym przed wiekami spadkobiercą upadłego rodu
króla Dawida, syna Jessego z pokolenia Judy.
Jako obiecany Król-Mesjasz Jezus z Nazaretu posiada władzę nad Żydami, Rzymianami i
wszystkimi narodami. Ludzie jednak nie przyjęli światłości płynącej od tronu Boga, bo złe
były ich uczynki (J 3,19). Boży Płomień próbowali zgasić belką krzyża. Drewno to jednak
zapłonęło, a Światłość zajaśniała z jeszcze większą mocą. Jezus Chrystus, najpierw
odrzucony, dziś jest znany milionom ludzi na wszystkich kontynentach i we wszystkich
narodach świata. Króluje w sercach wielu ludzi, którzy słusznie domagają się uznania i
respektowania Jego mądrych praw w życiu narodowym i społecznym. Nasze działania oparte
są na jasnym przekazie Nowego Testamentu, który zaświadcza z autorytetem Bożego
Objawienia, że Jezus Chrystus jest Królem. On powołuje do istnienia nowe stworzenie, jak
pisze św. Paweł:
Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co
dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe
(2 Kor 5,17).
Nasze rozważania o nowym stworzeniu musimy usytuować w kontekście stwórczego aktu
Boga. Wiemy, że Bóg stworzył człowieka dla siebie z miłości. Człowiek przebywał w stałej
łączności ze Swoim Stwórcą i Królem. Przebywał w raju, który jest obrazem rzeczywistości
doskonałej, idealnego Królestwa. Wskutek grzechu pierworodnego człowiek został
pozbawiony daru wspólnoty z Królem, został usunięty z Królestwa i automatycznie stał się
poddanym grzechu (Rz 5,21).
Do dziś doświadczamy skutków poddania się człowieka pod władanie diabła. Nieład i grzech
napiętnowały dzieje człowieka. Niszczenie życia, rodzin, krzywdy, wojny, satanizm to tylko
nieliczne z przykładów owoców zła. Naruszony ład świata wymaga naprawienia,
zaprowadzenia nowego porządku, czyli nowego stworzenia. Zadanie to wypełnia Jezus. Jako
Król, Jezus zaprowadza ład i jest gwarantem przyszłej harmonii, ponieważ Jego królowanie
jest królowaniem sprawiedliwości i miłości.
Władza Jezusa odnawiającego świat obejmuje trzy urzędy: Króla, Kapłana, Proroka. Jednakże
królewskiemu urzędowi Chrystusa podporządkowane są oba pozostałe.
Urząd kapłański jest
podporządkowany królewskiemu, a nauczycielski [czyli prorocki] jednemu i drugiem
Królewski urząd pozostanie w rękach Syna Bożego na wieki. Należy pamiętać również, że
urząd królewski implikuje potrójną władzę: ustawodawczą, sądowniczą, wykonawczą.
Gdy zastanawiamy się nad początkiem tych urzędów, sięgamy myślami do chwili Wcielenia.
Jezus swoim życiem poświadczył posiadanie trzech urzędów, a ukazał je w pełni przez
powstanie z martwych. Obecnie Jezus wypełnia związane z nimi funkcje w ciągu
upływających lat ludzkiej historii. Są one także obecne w życiu Kościoła.
Zakończenie
Zrozumienie omówionych powyżej prawd wiary pomaga odpowiedzieć na pytanie: kim jest
Chrystus? Co Jezus mówi sam o sobie? Za kogo Objawienie uważa Jezusa? Po zapoznaniu się
z powyższym tekstem, odpowiedź jest oczywista: Jezus jest Królem. Wynika to z godności
Syna Bożego i jego mesjańskiego posłannictwa rozpoczętego we Wcieleniu. Władza Jezusa
jest nieograniczona. Obejmuje wszystkie stworzenia, a zwłaszcza człowieka, którego
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl hannaeva.xlx.pl
Bożego. Źródłem rozważań chrystologicznych jest Objawienie Boże, czyli Pismo Święte i
Tradycja, interpretowane przez Magisterium Kościoła. Przekazana w Objawieniu nauka
stanowi podstawę dogmatycznych twierdzeń Kościoła, na fundamencie których dzieło
Intronizacji Jezusa na Króla Polski znajduje niewzruszone oparcie.
Prawda o Jezusie Królu została oznajmiona Kościołowi na dwu drogach. Jedna prowadzi od
tajemnicy Boga w Trójcy Świętej Jedynego, który jest Królem Wszechrzeczy. Druga droga
wiedzie przez ekonomię zbawienia od starotestamentalnej obietnicy mesjańskiej, aż do
wypełnienia jej przez Jezusa z Nazaretu. Naucza o tym w encyklice
Quas primas
papież Pius
XI, gdy stwierdza, że na mocy unii hipostatycznej
Syn Boży jest Królem jako Bóg,
Jezus z
Nazaretu jest Królem jako Człowiek
. Nauka ta jest dogmatem o najwyższym stopniu
pewności. A ponieważ dwie drogi, na których przebiega objawienie Królewskiej godności
Jezusa Chrystusa, łączą się w jednej Osobie Wywyższonego Zbawiciela, ślady tych dwu dróg
będą dostrzegalne w dalszych rozważaniach.
1. Dogmat o Królu
Jezus Król i Jego Królestwo jest decydującym elementem nauczania Kościoła od
najdawniejszych czasów. Przekonują nas o tym studia nad teologią Ojców Kościoła. Idea
królowania Jezusa jest obecna szczególnie w nauczaniu o rzeczach ostatecznych. Pierwsi
chrześcijanie żyli w głębokim przeświadczeniu o zwycięstwie, które Jezus już odniósł.
Wiedzieli, że Jezus już króluje. Wiara w przyszłe, nadchodzące Królestwo wypływa z wiary
w aktualne królowanie Jezus
Takie przekonanie zaowocowało włączeniem go do
symbolu wiary.
Nauka o królowaniu Jezusa została zdogmatyzowana podczas Soboru Nicejskiego, który
zebrał się w 325 roku. Ojcowie soborowi przekazali tam Kościołowi wyznanie wiary, w
którym nauczają, że Jezus Chrystus jest Królem. Wyrażają to słowa:
a królestwu Jego nie
będzie końca
. Grecki oryginał wyznania wiar
wyraźnie mówi o
królestwie
Jezusa, choć
niektórzy tłumacze grecki termin oddają w języku polskim słowem
panowani
Może to
wprowadzać pewne niejasności. Rozwiewa je jednak wnikliwa analiza zagadnienia oraz
kontekst, którym jest całość nauki katolickiej.
Do wyznania wiary Soboru Nicejskiego nawiązał papież Pius XI w encyklice
Quas primas
:
Sobór ten orzekł i jako prawdę wiary katolickiej wiernym do wierzenia podał,
że Jednorodzony Syn Boży jest współistotny z Ojcem,
a stawiając w skład wiary czyli Symbol słowa:
którego królestwu nie będzie końca
,
potwierdził królewską godność Chrystusa Pana
.
Odwołując się do orzeczenia soborowego Kościół Katolicki za dogmat o najwyższym stopniu
pewności uważa naukę o królewskiej godności Jezusa Chrystusa. Należy jednak wnikliwiej
przyjrzeć się tej kwestii.
Papież Pius XI odwołuje się w swojej encyklice do orzeczenia soborowego, co wyrażają
słowa:
sobór orzekł
. Moc orzeczenia soboru jest wiążąca. Pewność naszą wzmacnia formuła:
jako prawdę wiary katolickiej wiernym do wierzenia podał
. Wnioskować z tego należy, że
według Piusa XI jest to dogmat.
W dokumencie zatytułowanym
List papieża Leona do Flawiana
znajdujemy słowa:
Wyznaje
ona (wspólnota wiernych), że wierzy w Boga, Ojca Wszechmogącego i w Jezusa Chrystusa,
Syna Jego jedynego a naszego Pana, który narodził się z Ducha Świętego i z Maryi Dziewicy.
Te trzy twierdzenia rozbijają wymysły prawie wszystkich heretyków. Gdy bowiem wierzy się w
Boga: i Wszechmogącego i Ojca, wskazuje się tym samym na istnienie współwiecznego Mu
Syna. Syn w niczym nie różni się od Ojca, ponieważ jest Bogiem z Boga, Wszechmogącym z
Wszechmogącego, Współwiecznym – zrodzonym z Wiecznego. Nie jest późniejszym w czasie
ani niższym potęgą, ani różniącym się chwałą ani oddzielnym istot
Przytoczone słowa pomagają nam zrozumieć, że wszystko, co charakteryzuje boską naturę
Ojca odnosi się tak samo do Boskiej natury Syna. Znajomość tej istotnej prawdy otwiera
drogę naszym dalszym poszukiwaniom. Zaczniemy je od przypomnienia twierdzeń
dogmatycznych.
Jest dogmatem, że Bóg jest Królem. Bóg jako Wszechwładny Stwórca króluje nad wszystkim.
Syn Boży jako Bóg jest także Królem. Wszystko jest Mu poddane ze względu na Jego Boską
naturę. Bóstwo Syna Bożego i zjednoczenie natur we wcieleniu sprawia, że Jezus jest Królem
także jako człowiek.
Jest dogmatem, że Jezus Chrystus jako człowiek jest królem (w ścisłym
tego słowa znaczeniu władcą) całego rodzaju ludzkieg
Jezus Chrystus jest Królem
wszystkich ludzi, zatem wezwanie do ogłoszenia Go Królem wśród określonej grupy osób
jest całkowicie zgodne z Bożym Objawieniem.
Wyrażenie
Jezus jest Królem
jest dogmatem, ponieważ spełnia przyjęte we współczesnym
języku kościelnym i teologicznym warunki, czyli jest przedmiotem fides divina et catholica
(wiary Boskiej i katolickiej
Chodzi o to, że zdanie to jest objawione przez Boga, co
wykazaliśmy dość obszernie w argumentacji biblijnej, a jednocześnie na Soborze Nicejskim
zostało wyraźnie ogłoszone jako objawione przez Boga. Nie tylko w Nicei czy w
Konstantynopolu, ale również w Trydencie Ojcowie Soborowi orzekali, że Jezus jest Królem,
gdy wyznawali wiarę:
królestwu Jego nie będzie końc
Na Soborze Trydenckim, w epoce
walki Kościoła z reformacją, to wyznanie wiary
jest pewnym i jedynym fundamentem, którego
bramy piekielne nie przemog
To wyznanie wiary powtarza papież Pius IX podczas
pierwszego Soboru Watykańskieg
Wreszcie do tego symbolu wiary odwołuje się
wspomniany już papież Pius XI, który w niezmiennej nauce Kościoła o królowaniu Jezusa
widzi fundament święta Jezusa Króla.
Dogmat
Jezus jest Królem
zawiera dwa ważne elementy formalne. Po pierwsze został
przedłożony w sposób wyraźny i w formie definicji przez Kościół jako prawda objawiona. Po
drugie przynależy do Boskiego, oficjalnego chrześcijańskiego objawienia, czyli zawarte jest
w Słowie Bożym. Nie jest tym samym prawdą znaną tylko na podstawie objawień
prywatnych, choć w takich Jezus Król zwrócił się do Rozalii Celakówny z żądaniem
dokonania Intronizacji w Polsce. Służebnica Boża Rozalia Celakówna nie wprowadza zatem
żadnego nowego dogmatu. Co więcej, świadectwa biblijne zdają się potwierdzać obecność w
Izraelu pewnej formy intronizacji Boga-Króla. Zgodne z Objawieniem jest również
wskazanie, że Intronizacja dokonana w Polsce ma rozszerzyć się kolejno na inne narody i
państwa. W ten sposób Jezus Król przygotował ratunek dla całego świata.
Kontekst biblijny systematyzuje nasze wnioski. Należy zauważyć, że
Chrystus nie odpowiada
wprost na pytania, czy jest królem Żydów, bo chce wskazać, że szerszy jest zakres Jego
władania niż nad jednym tylko narodem
Wszystkie proroctwa świadczą, że Jego władza
sięgnie po krańce ziemi, obejmie cały świat. Jednakże to nie jeden naród zniewoli czy
uzależni od siebie inne narody, jak tego oczekiwali Żydzi, ale na drodze dobrowolnego
poddania się narodów pod władzę Jezusa Króla poprzez akt wiary wyrażony w Intronizacji.
Jezus panuje nad wszystkimi narodami, a gdy mówi o swoim królestwie, jednoznacznie
uznaje siebie za Króla każdego narodu. Przyjrzyjmy się, w jaki sposób Jezus pokazał, że
dzierży w swoim ręku pełnię władzy.
O posiadaniu władzy ustawodawczej (potestas legifera) świadczą wszystkie fragmenty, w
których Chrystus ustanawia nowe prawa. Na przykład w czasie Kazania na Górze (Mt
5,17.21-22). Władza sądownicza Jezusa (potestas iudicialis) została zapowiedziana w
obrazach Sędziego na sądzie ostatecznym
(Mt 25,31-32; J 5,22.27).
Władzę wykonawczą
(potestas executiva) zapowiadają częściowo już teksty egzekwowania władzy sądowniczej (Mt
25,32), a przede wszystkim władzę tę widzimy u Chrystusa jako szafarza i rozdawcy łask
sakramentalnych i pozasakramentalnyc
Dostrzegamy zatem zupełnie wyraźnie, że Jezus dzierży wszelką władzę: na niebie i na ziemi.
Posiada ją jako Syn Boży, Król. Posiada ją jako Wcielony Mesjasz-Król. Potęga Boga Króla
trudna jest do wyobrażenia. Na Jego jednaj dłoni spoczywa nikły proch wszechświata. Jezus
Chrystus przeniknął do samego serca tej drobiny i stając się Człowiekiem, rozświetlił ją od
środka blaskiem swej odwiecznej miłości. Zanurzeni w jej promieniach uczniowie Chrystusa,
przekazywali do naszych czasów prawdę o Jezusie Królu. Na podstawie tej nauki możemy
dziś z powagą autorytetu Kościoła wzywać ludzi do udzielenia pozytywnej odpowiedzi na
Boże wezwanie do dokonania aktu Intronizacji w naszej Ojczyźnie, Polsce. Przez Polskę ten
płomień miłości skierowany ku Jezusowi Królowi rozleje się na wszystkie narody.
Zmartwychwstały przynagla nas:
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu
stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie
potępiony.
(Mk 16,15-16). Jako
słudzy nieużyteczni
z gorliwością przystępujemy do ofiarnej
posługi Królowi. Wzywamy katolików w Polsce i na całym świecie do odczytania w dziele
Intronizacji znaku dla całej ludzkiej społeczności, że Jezus Chrystus pragnie pomóc
człowiekowi podnieść się z grzechu. Pomoc ta wypływa z przylgnięcia do Jezusa, ponieważ
poza Chrystusem nie ma zbawienia.
2. Kto sprzeciwia się królowaniu Jezusa?
Treści zawarte w dogmacie są przedmiotem wiary, która
jest konieczna do zbawieni
Dlatego jest przekazywana w depozycie wiary powierzonym Kościołowi przez Boga,
który
pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy
(1 Tm 2,4). Prawdę
jednak fałszuje Szatan, kłamca i ojciec kłamstwa oraz ci, którzy należą do niego i spełniają
jego żądania. Przynależność do Szatana zamyka człowieka na blask prawdy, zgodnie ze
słowami Pana Jezusa:
A ponieważ Ja mówię prawdę, dlatego Mi nie wierzycie
(J 8,45). Czy
można nie wierzyć słowom Objawienia, które tak jednoznacznie nazywa Jezusa Królem?
Tak, można nie wierzyć, że Jezus jest Królem. Ale skutki tej niewiary są tragiczne dla
niewierzącego. Dogmat o królowaniu Jezusa należy do najważniejszych elementów wiary
katolickiej, dlatego znajduje się w symbolu wiary ustalonym podczas dwu pierwszych
soborów. Jest on bardzo zwięzły, co jeszcze bardziej uwydatnia doniosłość dogmatu o Jezusie
Królu, skoro znalazł się pośród takich prawd wiary, jak to, że jest Bóg Stwórca, że jest Syn
Boży, który stał się człowiekiem, że jest Duch Święty. W Kościele Katolickim, zwłaszcza we
współczesnym rozumieniu teologicznym, przyjmuje się, że wyznania wiary zawierają
podstawowe dogmat
Do takich najistotniejszych dogmatów chrystologicznych należy
ten, który poucza o królowaniu Jezusa. Podkreślam to tak usilnie, ponieważ takie ogłoszenie
wiary, jakim jest Symbol nicejsko-konstantynopolitański, ma charakter
zobowiązujący w
sumieniu pod groźbą utraty zbawieni
Zaprzeczenie jakiegoś dogmatu jest tak poważnym błędem i zagrożeniem dla zbawienia
człowieka, że Kodeks Prawa Kanonicznego podejmuje ten problem i definiuje herezję jako
uporczywe, po przyjęciu chrztu, zaprzeczenie jakiejś prawdzie, w którą należy wierzyć wiarą
boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej
(KPK 751). Herezja jest to zatem
błędne ujęcie wiary
, albo
negacja dogmat
Herezja prowadzi do rozdarcia Kościoła,
gdyż heretycy nadal uważają siebie za chrześcijan. Jednak ich błędna nauka jest grzechem, a
każdy grzech jest przeciwstawieniem się Bogu. Pierwszym, który sprzeciwił się Bogu, jest
diabeł i już samo jego imię oznacza w grece osobę rozdzielającą, oponenta i przeciwnika.
Tenże przeciwnik najpierw kusił Jezusa na pustyni, aby nakłonić go do zagarnięcia królestw
ziemi, czyli uczynienia farsy z mesjańskiego posłannictwa Bożego Syna (Mt 4,8-10). Jezus
jednak stanowczo sprzeciwił się diabłu, który kolejną próbę ośmieszenia Jezusa podjął
podczas przewodu sądowego przed ukrzyżowaniem. Szatan jako władca tego świata nadal
czyni wszystko, aby doprowadzić do zafałszowania wizerunku Jezusa Króla. Jego wrogość
wobec królewskiej godności Jezusa jest tak znacząca, że Nowy Testament nazywa go Anty-
Chrystusem (1 J 2,18.22), przeciwnikiem Mesjasza, czyli Anty-Królem. Szatan jest jednak
tylko stworzeniem, wskutek czego nigdy nie będzie władał siłą równorzędną Jezusowi
Królowi.
Sprzeciw diabła wobec królowania Jezusa widoczny jest nie tylko w jawnych działaniach,
jakie możemy zaobserwować w grupach satanistycznych. Sprzeciw ten przenika także do łona
Kościoła i przejawia się w deprecjonowaniu lub fałszowaniu prawdy o Jezusie Królu. Dzieło
Intronizacji Jezusa na Króla Polski uderza z całą siłą w takie posunięcia Szatana i wywołuje
tym bardziej zawzięty opór, im więcej czynimy dla wyniesienia Jezusa na tron ludzkich serc,
ludzkich społeczności i instytucji.
Im szlachetniejsza jest prawda, tym łatwiej może być przez
brutalną rzeczywistość odsunięta na bok albo ośmieszona, tym bardziej jest zdana na
rycerskość duch
Toczymy więc
dobrą walkę
(1 Tm 1,18), w której doświadczamy
obecności i pomocy zasiadającego na białym koniu Króla królów i Pana panów (Ap 19,16).
3. Jezus Król i nowe stworzenie
Misja Jezusa Króla polega na wyzwoleniu świata spod władzy diabła i rozciągnięciu granic
Królestwa Bożego tam, skąd zostało ono wyparte przez legiony wroga. Pismo Święte mówi
wprost, że
Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła
(1 J 3,8). Misja Jezusa
wypływa z tajemnicy zjednoczenia w Jego osobie natury Boga i Człowieka. Jako posiadający
naturę Boga jest wszechwładnym Królem wszechświata. Jako posiadający naturę Człowieka –
zjednoczoną z naturą Boga – jest obiecanym przed wiekami spadkobiercą upadłego rodu
króla Dawida, syna Jessego z pokolenia Judy.
Jako obiecany Król-Mesjasz Jezus z Nazaretu posiada władzę nad Żydami, Rzymianami i
wszystkimi narodami. Ludzie jednak nie przyjęli światłości płynącej od tronu Boga, bo złe
były ich uczynki (J 3,19). Boży Płomień próbowali zgasić belką krzyża. Drewno to jednak
zapłonęło, a Światłość zajaśniała z jeszcze większą mocą. Jezus Chrystus, najpierw
odrzucony, dziś jest znany milionom ludzi na wszystkich kontynentach i we wszystkich
narodach świata. Króluje w sercach wielu ludzi, którzy słusznie domagają się uznania i
respektowania Jego mądrych praw w życiu narodowym i społecznym. Nasze działania oparte
są na jasnym przekazie Nowego Testamentu, który zaświadcza z autorytetem Bożego
Objawienia, że Jezus Chrystus jest Królem. On powołuje do istnienia nowe stworzenie, jak
pisze św. Paweł:
Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co
dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe
(2 Kor 5,17).
Nasze rozważania o nowym stworzeniu musimy usytuować w kontekście stwórczego aktu
Boga. Wiemy, że Bóg stworzył człowieka dla siebie z miłości. Człowiek przebywał w stałej
łączności ze Swoim Stwórcą i Królem. Przebywał w raju, który jest obrazem rzeczywistości
doskonałej, idealnego Królestwa. Wskutek grzechu pierworodnego człowiek został
pozbawiony daru wspólnoty z Królem, został usunięty z Królestwa i automatycznie stał się
poddanym grzechu (Rz 5,21).
Do dziś doświadczamy skutków poddania się człowieka pod władanie diabła. Nieład i grzech
napiętnowały dzieje człowieka. Niszczenie życia, rodzin, krzywdy, wojny, satanizm to tylko
nieliczne z przykładów owoców zła. Naruszony ład świata wymaga naprawienia,
zaprowadzenia nowego porządku, czyli nowego stworzenia. Zadanie to wypełnia Jezus. Jako
Król, Jezus zaprowadza ład i jest gwarantem przyszłej harmonii, ponieważ Jego królowanie
jest królowaniem sprawiedliwości i miłości.
Władza Jezusa odnawiającego świat obejmuje trzy urzędy: Króla, Kapłana, Proroka. Jednakże
królewskiemu urzędowi Chrystusa podporządkowane są oba pozostałe.
Urząd kapłański jest
podporządkowany królewskiemu, a nauczycielski [czyli prorocki] jednemu i drugiem
Królewski urząd pozostanie w rękach Syna Bożego na wieki. Należy pamiętać również, że
urząd królewski implikuje potrójną władzę: ustawodawczą, sądowniczą, wykonawczą.
Gdy zastanawiamy się nad początkiem tych urzędów, sięgamy myślami do chwili Wcielenia.
Jezus swoim życiem poświadczył posiadanie trzech urzędów, a ukazał je w pełni przez
powstanie z martwych. Obecnie Jezus wypełnia związane z nimi funkcje w ciągu
upływających lat ludzkiej historii. Są one także obecne w życiu Kościoła.
Zakończenie
Zrozumienie omówionych powyżej prawd wiary pomaga odpowiedzieć na pytanie: kim jest
Chrystus? Co Jezus mówi sam o sobie? Za kogo Objawienie uważa Jezusa? Po zapoznaniu się
z powyższym tekstem, odpowiedź jest oczywista: Jezus jest Królem. Wynika to z godności
Syna Bożego i jego mesjańskiego posłannictwa rozpoczętego we Wcieleniu. Władza Jezusa
jest nieograniczona. Obejmuje wszystkie stworzenia, a zwłaszcza człowieka, którego